Moj "adapter" stwierdzil ze tak ogólnego projektu nie widział w swojej 15 letniej historii. Początkowo nawet nie chciał slyszec o jego adaptacji.Również czepiał sie dachu,instalacji ogrzewania itd. Nasz projekt to maksymalne minimum na pozwolenie.
Liczba postów: 24
Liczba wątków: 1
Dołączył: 23.02.2016Feb 2016
Reputacja:
1
Mój Pan z ekipy też stwierdził że projekt jest hmm ubogi w rysunki konstrukcyjne ale myślę że to z racji na prostotę całej konstrukcji i domu jako takiego. Cuóż budują takie, Łukasz buduje, mieszkają już pewnie niektórzy to znaczy że można. Mój Pan majster stwierdził jeszcze że nazwa projektu jeszcze nic nie znaczy ?