Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
domza150tysięcy na Syberii - Kukowo na Mazurach
#1
Wczoraj - 05.12.2016 - złożyłem komplet dokumentów w celu uzyskania pozwolenia na budowę ale od początku Smile

O budowie własnego domku myśleliśmy z żoną od hmm... zawsze Smile nawet działkę kupiliśmy w 2008 roku po to żeby się budować. Działka ma prawie 0,5 ha więc mamy się gdzie rozwijać Smile  Z różnych przyczyn jakoś do tej pory się nam nie udało mimo, że mieliśmy już praktycznie zrobiony projekt na zamówienie. W tym roku kolega podrzucił mi link do strony z projektem Łukasza. Trochę śmiechu, kilka żartów, potem bardziej wnikliwa lektura i myśl, że to może się udać. Projekt udało się nam kupić w "promocyjnej" akcji - projekt na allegro BCM - za jedyne 455 PLN. Nawet architekt adaptujący go do działki był ostro zdziwiony ceną. Prawdopodobnie nie uda nam się postawić go za 150 tys. a to z kilku ważkich powodów (niektóre to nasze wymysły niektóre to już warunki), które podnoszą koszt inwestycji i o których to należałoby wspomnieć (nawet w ofercie Łukasza na stronie):
1. Zamierzenie budowlane w naszym przypadku umieszczone jest w IV strefie przemarzania (istnieje taka w naszym kraju - stąd nazwa wątku), a co za tym idzie posadowienie ław na -1,7m. Już widzimy jak skacze ilość bloczków fundamentowych. Smile
2. To już nasza fanaberia - częściowe podpiwniczenie. Żona musi gdzieś trzymać słoiki Smile i "kotłowienka" jest malutka więc przenosimy to piętro niżej. Posadowienie ław w części podpiwniczonej -2,9m, strop nad piwnicą, schody do niej, większa powierzchnia fundamentu do zaizolowania, ławy schodkowe - akceptowalne (przynajmniej w mniemaniu żony) zwiększenie nakładów na inwestycję, które zwróci się w postaci lepszej funkcjonalności domu. Smile
3. Na etapie adaptacji skreślono projektowe -16 temp. zewn. przy obliczeniach - architekt wstawił -24 stopnie i wrysował już na tym etapie 20 cm styro na ściany.
4. Wiadomo - ekipa. Coś tam na bank zrobię sam, zwłaszcza na etapie wykończenia, ale na "murowanki" brak czasu z racji pracy zawodowej. Mam nadzieję, że dam radę ekipę odpowiednio przypilnować Smile

Pomimo jednak tychże "przeciwności" jesteśmy optymistami i mamy nadzieję, zamieszkać niedługo w naszym domu.
Podsumowując dotychczasowe koszty:
Projekt - 455 zł
Mapa do celów projektowych - 450 zł
Adaptacja projektu - 1500 zł

Teraz pozwolenie i trochę papirologii bankowej. Do zobaczenia wkrótce
Odpowiedz
#2
(06.12.2016, 09:37)cypher81 napisał(a): Wczoraj - 05.12.2016 - złożyłem komplet dokumentów w celu uzyskania pozwolenia na budowę ale od początku Smile

O budowie własnego domku myśleliśmy z żoną od hmm... zawsze Smile nawet działkę kupiliśmy w 2008 roku po to żeby się budować. Działka ma prawie 0,5 ha więc mamy się gdzie rozwijać Smile  Z różnych przyczyn jakoś do tej pory się nam nie udało mimo, że mieliśmy już praktycznie zrobiony projekt na zamówienie. W tym roku kolega podrzucił mi link do strony z projektem Łukasza. Trochę śmiechu, kilka żartów, potem bardziej wnikliwa lektura i myśl, że to może się udać. Projekt udało się nam kupić w "promocyjnej" akcji - projekt na allegro BCM - za jedyne 455 PLN. Nawet architekt adaptujący go do działki był ostro zdziwiony ceną. Prawdopodobnie nie uda nam się postawić go za 150 tys. a to z kilku ważkich powodów (niektóre to nasze wymysły niektóre to już warunki), które podnoszą koszt inwestycji i o których to należałoby wspomnieć (nawet w ofercie Łukasza na stronie):
1. Zamierzenie budowlane w naszym przypadku umieszczone jest w IV strefie przemarzania (istnieje taka w naszym kraju - stąd nazwa wątku), a co za tym idzie posadowienie ław na -1,7m. Już widzimy jak skacze ilość bloczków fundamentowych. Smile
2. To już nasza fanaberia - częściowe podpiwniczenie. Żona musi gdzieś trzymać słoiki Smile i "kotłowienka" jest malutka więc przenosimy to piętro niżej. Posadowienie ław w części podpiwniczonej -2,9m, strop nad piwnicą, schody do niej, większa powierzchnia fundamentu do zaizolowania, ławy schodkowe - akceptowalne (przynajmniej w mniemaniu żony) zwiększenie nakładów na inwestycję, które zwróci się w postaci lepszej funkcjonalności domu. Smile
3. Na etapie adaptacji skreślono projektowe -16 temp. zewn. przy obliczeniach - architekt wstawił -24 stopnie i wrysował już na tym etapie 20 cm styro na ściany.
4. Wiadomo - ekipa. Coś tam na bank zrobię sam, zwłaszcza na etapie wykończenia, ale na "murowanki" brak czasu z racji pracy zawodowej. Mam nadzieję, że dam radę ekipę odpowiednio przypilnować Smile

Pomimo jednak tychże "przeciwności" jesteśmy optymistami i mamy nadzieję, zamieszkać niedługo w naszym domu.
Podsumowując dotychczasowe koszty:
Projekt - 455 zł
Mapa do celów projektowych - 450 zł
Adaptacja projektu - 1500 zł

Teraz pozwolenie i trochę papirologii bankowej. Do zobaczenia wkrótce

brawo trzymam kciuki my czekamy z warunkami zabudowy mapka do celów projektowych się robi machina ruszyła :Smileie możemy sie doczekać na Łukasza w  czerwcu.
Odpowiedz
#3
Fajno Smile
Mam nadzieję, że będzie obszerna relacja z placu budowy Tongue
Niemożliwe nie istnieje...
Odpowiedz
#4
Podglądam i kibicuje Smile
Odpowiedz
#5
Niby nic się nie dzieje bo nic się nie buduje ale praca wre tylko papierki świszczą. Smile Wczoraj potwierdziłem prawomocność decyzji o pozwoleniu na budowę i zaczynamy odyseję finansową Smile Dziennik budowy zarejestrowany oraz zgłoszone prace w nadzorze budowlanym. Ciągle jeszcze nie zdecydowaliśmy do końca o technologii wznoszenia ścian - jako alternatywę dla gazobetonu rozważamy pustak keramzytowy - bardziej "suchy" (a jak wiemy sucha ściana to ciepła ściana) Smile Może uda mi się jakieś zdjęcie działki wrzucić bo jakoś mizernie bez grafiki wyglądamy Smile Stay tuned Smile
Odpowiedz


#6
(29.12.2016, 10:58)cypher81 napisał(a): Niby nic się nie dzieje bo nic się nie buduje ale praca wre tylko papierki świszczą. Smile Wczoraj potwierdziłem prawomocność decyzji o pozwoleniu na budowę i zaczynamy odyseję finansową Smile Dziennik budowy zarejestrowany oraz zgłoszone prace w nadzorze budowlanym. Ciągle jeszcze nie zdecydowaliśmy do końca o technologii wznoszenia ścian - jako alternatywę dla gazobetonu rozważamy pustak keramzytowy - bardziej "suchy" (a jak wiemy sucha ściana to ciepła ściana) Smile Może uda mi się jakieś zdjęcie działki wrzucić bo jakoś mizernie bez grafiki wyglądamy Smile Stay tuned Smile

Powodzenia ! Smile Smile  Oby odyseja finansowa poszła gładko bo może to trochę potrwać Confused 
 Pozdrawiam
Odpowiedz
#7
(29.12.2016, 11:01)Dominika napisał(a): Powodzenia ! Smile Smile  Oby odyseja finansowa poszła gładko bo może to trochę potrwać Confused 
 Pozdrawiam

Może może Smile ale nie musi Smile jakoś trafiam na "dobrych" ludzi to może i tym razem się uda Smile
Odpowiedz
#8
(29.12.2016, 11:06)cypher81 napisał(a):
(29.12.2016, 11:01)Dominika napisał(a): Powodzenia ! Smile Smile  Oby odyseja finansowa poszła gładko bo może to trochę potrwać Confused 
 Pozdrawiam

Może może Smile ale nie musi Smile jakoś trafiam na "dobrych" ludzi to może i tym razem się uda Smile

Na pewno się uda Smile  najważniejsze jest pozwolenie teraz to już powiedzmy że z górki ;Wink
Jak finanse są to budowa idzie Big Grin
Odpowiedz
#9
   

Tak siedzę i rysuję sobie w oczekiwaniu na Sylwestra Smile  oto moje fundamenta Smile Ktoś coś? 

Odpowiedz
#10
Gratuluję Smile z tą odyseją finansową to już różnie bywa. Mi doradca bankowy w dniu zaplanowanego złożenia wniosku o kredyt powiedział, że bank właśnie zmienił zasady wyliczania zdolności i tak jak od lutego wszystko było ok, to nagle w grudniu wszystko się zatrzymało...
A w Waszym przypadku zapewne wszystko będzie dobrze Smile Trzymam kciuki!
Nasz dom w 3DGaleria budowy | Już mieszkamy
Odpowiedz




Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
  
Menu