Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rozplanowanie pomieszczeń.
(26.06.2017, 15:24)Kubuś napisał(a): Dzień dobry, podrzucam swój projekt do oceny i podpowiedzi. Wszystkie mile widziane.

Witam. Moim zdaniem w tym układzie pomieszczeń "zamknięcie się" kuchni na tak niewielki salon nie jest dobrym pomysłem. Jeżeli z jakichś powodów taka jest Wasza decyzja to zastanowił bym się poważnie nad większymi przeszkleniami co optycznie powiększy i doświetli pomieszczenie. Ciężko też chyba będzie z jadalnią w tak pomyślanej kuchni. Sypialnia (16,93m2) jest zdecydowanie za duża co w niczym nie przeszkadza ale tak prawdę mówiąc jest to pomieszczenie używane najmniej i w dodatku nocą Smile Dobrym wyjściem będzie przesunięcie ścianki między sypialnią a pokojem na środek wejścia zyskując tym samym drugą  wnękę w pokoju (12,59m2) na szafę w zabudowie. Nie rezygnowałbym też z wiatrołapu który w domu pełni ważną funkcję Poza tym jest nieźle i nawet udało się wykroić gabinet Smile Pozdrawiam.
Odpowiedz
a może takie coś by ci pasowało 
   
Odpowiedz
@dobrydamian W mojej opinii jest to jeden z najlepszych projektów.
Przy tak małym domu najważniejsze jest powiększyć go optycznie i nie tracić niepotrzebnie powierzchni. Zostało to osiągnięte przez duży otwarty salon połączony z kuchnią i komunikacją, na która jest naprawdę dobrze zoptymalizowana. W wielu zamieszanych tutaj projektach korytarz zajmuje 15% całego domu i przypomina raczej hotel z zamkniętymi poniszczeniami po lewej i prawej jego stronie.

Dodatkowo widocznie rozdzielenie części dziennej i sypialnej. Goście nie będą nam zaglądać do pokojów i gubić się w poszukiwaniu salonu czy łazienki. Tutaj od razu wchodzimy do wielkiego pokoju dziennego i mamy blisko łazienkę i wyjście.
[Obrazek: logo.png]
Odpowiedz
(26.06.2017, 17:13)dobrydamian napisał(a): a może takie coś by ci pasowało 

Musimy mieć gabinet. Połączenie kuchni z salonem wydaje się być ok, muszę to z żoną przegadać.

(26.06.2017, 16:27)gregorrek napisał(a):
(26.06.2017, 15:24)Kubuś napisał(a): Dzień dobry, podrzucam swój projekt do oceny i podpowiedzi. Wszystkie mile widziane.

Witam. Moim zdaniem w tym układzie pomieszczeń "zamknięcie się" kuchni na tak niewielki salon nie jest dobrym pomysłem. Jeżeli z jakichś powodów taka jest Wasza decyzja to zastanowił bym się poważnie nad większymi przeszkleniami co optycznie powiększy i doświetli pomieszczenie. Ciężko też chyba będzie z jadalnią w tak pomyślanej kuchni. Sypialnia (16,93m2) jest zdecydowanie za duża co w niczym nie przeszkadza ale tak prawdę mówiąc jest to pomieszczenie używane najmniej i w dodatku nocą Smile Dobrym wyjściem będzie przesunięcie ścianki między sypialnią a pokojem na środek wejścia zyskując tym samym drugą  wnękę w pokoju (12,59m2) na szafę w zabudowie. Nie rezygnowałbym też z wiatrołapu który w domu pełni ważną funkcję Poza tym jest nieźle i nawet udało się wykroić gabinet Smile Pozdrawiam.
Z szafą świetny pomysł. Kuchnię z salonem wałkujemy z żoną od dłuższego czasu i trudno mi sobie wyobrazić jak np.ja miksuje omlet a dziecko ogląda bajkę, trochę sobie przeszkadzamy, goście widzą kuchenny bajzel a sofa po roku śmierdzi bigosem - takie argumenty do zamkniętej kuchni. Wiem , że mała i salon też logicznie byłoby je połączyć, ale chyba argumenty przeciw zwyciężą. Chyba że masz jakieś konkretne "za" które do mnie przemówią. No i czemu wiatrołap jest aż tak ważny?
Odpowiedz
(26.06.2017, 21:19)Kubuś napisał(a):
(26.06.2017, 17:13)dobrydamian napisał(a): a może takie coś by ci pasowało 

Musimy mieć gabinet. Połączenie kuchni z salonem wydaje się być ok, muszę to z żoną przegadać.

(26.06.2017, 16:27)gregorrek napisał(a):
(26.06.2017, 15:24)Kubuś napisał(a): Dzień dobry, podrzucam swój projekt do oceny i podpowiedzi. Wszystkie mile widziane.

Witam. Moim zdaniem w tym układzie pomieszczeń "zamknięcie się" kuchni na tak niewielki salon nie jest dobrym pomysłem. Jeżeli z jakichś powodów taka jest Wasza decyzja to zastanowił bym się poważnie nad większymi przeszkleniami co optycznie powiększy i doświetli pomieszczenie. Ciężko też chyba będzie z jadalnią w tak pomyślanej kuchni. Sypialnia (16,93m2) jest zdecydowanie za duża co w niczym nie przeszkadza ale tak prawdę mówiąc jest to pomieszczenie używane najmniej i w dodatku nocą Smile Dobrym wyjściem będzie przesunięcie ścianki między sypialnią a pokojem na środek wejścia zyskując tym samym drugą  wnękę w pokoju (12,59m2) na szafę w zabudowie. Nie rezygnowałbym też z wiatrołapu który w domu pełni ważną funkcję Poza tym jest nieźle i nawet udało się wykroić gabinet Smile Pozdrawiam.
Z szafą świetny pomysł. Kuchnię z salonem wałkujemy z żoną od dłuższego czasu i trudno mi sobie wyobrazić jak np.ja miksuje omlet a dziecko ogląda bajkę, trochę sobie przeszkadzamy, goście widzą kuchenny bajzel a sofa po roku śmierdzi bigosem - takie argumenty do zamkniętej kuchni. Wiem , że mała i salon też logicznie byłoby je połączyć, ale chyba argumenty przeciw zwyciężą. Chyba że masz jakieś konkretne "za" które do mnie przemówią. No i czemu wiatrołap jest aż tak ważny?

Witam ponownie. Połączenie kuchni z salonem ma oczywiście wady i zalety, nie przeczę. W takim układzie w kuchni zawsze musimy mieć porządek bo kuchnia stanowi część reprezentatywną i każdy z gości widzi co się dzieje. Ale ładnej kuchni nie ma co się wstydzić a w tym projekcie z powodzeniem zmieści się efektowna wyspa z podwieszonym okapem przy którym pani/pan domu przygotowując np. poczęstunek ma kontakt z gośćmi i może jednocześnie uczestniczyć w życiu towarzyskim lub też doglądać swoje pociechy czy czasem nie kombinują czegoś extra! Zamiast dwóch stołów w kuchni i salonie- stawiamy jeden w jadalni.  Z tymi zapachami to bez przesady, odpowiednia moc wyciągu plus wentylacja grawitacyjna że nie wspomnę o mechanicznej, powinna załatwić sprawę. wg. mnie osobna kuchnia i salon to jak układ spółdzielczego mieszkania w bloku minionych czasów.  Kolejna moja uwaga to kwestia ciągu komunikacji który układem może przywodzić na myśl hotelowy korytarz a tego w domu chyba należałoby unikać. Co do istoty wiatrołapu, jego podstawową rolą jest ochrona głównych pomieszczeń przed niską temperaturą, ale również opadami i hałasem z zewnątrz. Pozwala zachować stabilną temperaturę wewnątrz domu, uniemożliwiając ucieczkę ciepła i chroniąc wnętrze domu przed napływem powietrza zimnego z zewnątrz, a tym samym wpływa na obniżenie kosztów ogrzewania domu, co jak mniemam jest nie bez znaczenia SmileBardzo ważna jest też użytkowa funkcja wiatrołapu. Pomaga w utrzymaniu czystości i porządku – możemy w nim zostawić mokre lub brudne obuwie i mokre kurtki czy parasolki.Jego istnienie pomaga również w zachowaniu prywatności domownikom – w nim możemy przyjmować osoby odwiedzajace nas oficjalnie lub urzędowo, których nie chcemy (ani nie mamy obowiązku) wprowadzać „na salony”. W wiatrołapie (przedsionku jak kto woli) możemy więc przyjąć listonosza odebrać paczkę i nikt nam nie zerka po chałupie.  Ufff...ale poszło Smile Pozdrawiam
Odpowiedz


(26.06.2017, 17:13)dobrydamian napisał(a): a może takie coś by ci pasowało 

Cześć,

Wczoraj wyczarowałam coś podobnego.
Dom nieco poszerzony.


Załączone pliki Miniatury
   
Nie myli się ten, kto nic nie robi.
Odpowiedz
to są moje projekty wszystkie jakie wymyśliłem i zobaczcie jak się zmieniały i oceniajcie


.pdf   wariant 6 .pdf (Rozmiar: 140.97 KB / Pobrań: 1,245)


.pdf    wariant 4.pdf (Rozmiar: 135.56 KB / Pobrań: 868)


.pdf   wariant 2 pdf.pdf (Rozmiar: 40.78 KB / Pobrań: 842)
.pdf   wariant 3 .pdf (Rozmiar: 40.78 KB / Pobrań: 862)

oceniajcie
ps. małe problemy z wstawieniem miałem ale jakoś się udało


Załączone pliki
.pdf   wariant 1 .pdf (Rozmiar: 131.24 KB / Pobrań: 805)
.pdf   wariant 5 .pdf (Rozmiar: 76.3 KB / Pobrań: 705)
Odpowiedz
Wariant 6 zdecydowanie najlepszy.
Nie musi być perfekcyjnie, żeby było idealnie


Odpowiedz
U mnie było tyle zmian że lepiej było wziąć projekt indywidualny i ostatecznie będę miał taki układ. Jednak wszystko się zaczęło od projektu Łukasza.

   
Odpowiedz
Ile wyszedł cenowo projekt indywidualny?
Odpowiedz




Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości
  
Menu