DZIEŃ 7-20 Ściany fundamentowe

[Michał G.]

Dokładnie.
Mieli w moim sklepie kilkanaście sztuk. Jedna złożona z ekspozycji sprzedała się na samym początku.
Drugiej już nie składali "bo za tą cenę w 2 dni się wszystkie sprzedadzą"'.

Też się zastanawiałem, czy mi wejdzie do kombi.
Na stronie casto są podane wymiary opakowania. 
U mnie miało być na styk.
Karton okazał się ze 2 centymetry szerszy niż podano, ale jakoś upchnąłem.

Jak już pisałem - złożenie było troszkę trudniejsze, niż się spodziewałem - nieczytelna instrukcja (taka sama dla 2 modeli. Oczywiście mi się trafił "ten drugi" ;P ).
Działaliśmy bardziej intuicyjnie.

Sama betoniarka spoko

[Michał G.]

Info dla potomnych:

Mam już wprowadzony prąd i wodę do domu. 
Elektryk stwierdził, żebym sobie odpuścił przeciskanie kabla prądowego przez przepust, bo pół dnia zmarnuję a i tak się nie uda.
Udało się za pierwszym razem, dzięki zastosowaniu kolan 2x45stopni - czas operacyjny 30 sekund!   

Ale z perspektywy czasu (i po obserwacji budów sąsiadów) uważam, że lepiej jest użyć do przepustu rury fi 110 umieszczonej w warstwie chudziaka, pod ławą

[Lubin]

Info dla potomnych:

Mam już wprowadzony prąd i wodę do domu. 
Elektryk stwierdził, żebym sobie odpuścił przeciskanie kabla prądowego przez przepust, bo pół dnia zmarnuję a i tak się nie uda.
Udało się za pierwszym razem, dzięki zastosowaniu kolan 2x45stopni - czas operacyjny 30 sekund!   

Ale z perspektywy czasu (i po obserwacji budów sąsiadów) uważam, że lepiej jest użyć do przepustu rury fi 110 umieszczonej w warstwie chudziaka, pod ławą

Ja tak mam u siebie.

[Michał G.]

Mi to ktoś mądry podpowiadał, zanim zacząłem budowę.
Ale nie wiedziałem o czym mówi. Jestem wzrokowcem. Robiłem jak Łukasz na filmach. Ale jak zobaczyłem u sąsiadów, to już rozumiem idee i popieram

Lubin   gdzie się podział Twój dziennik budowy? Usunąłeś go? Dlaczego?

[Lubin]

Usunąłem dziennik Wstawiam okna i później już nie będzie się czym "chwalić" W dalszym ciągu robię fotolerację z opisami i wkładam do albumu żeby jakąś pamiątkę mieć. Na forum i tak nikt się nie interesował moją budową.

[retronora]

Dokładnie, ja też mam rurę 110 pod ławą puszczoną i przez nią przepuszczone rury, polecam zdecydowanie. Weszły trzy- na wodę do domu ze studni, kabel prądowy do studni do pompy i woda z domu do garażu.

O rury na przepusty kabli pytam bo przez błąd został mi tylko jeden i teraz zastanawiałem się czy to nie będzie za mało. Pisałeś, że elektryk powiercił Ci na resztę przewodów, nie byłoby problemem jakbyś wkleił foty jak to zostało zrobione (ja wzrokowiec jak i Ty ).

@Lubin - szkoda bo to kolejny dziennik, który znika z forum a szczerze powiedziawszy ja robiłem fundamenty wzorując się w zasadzie na Twoich - też mam żelbetowe.

[Lubin]

retronora to jesteś jedyny W razie gdybyś jeszcze raz chciał się na czymś wzorować napisz priv

[Michał G.]

 Pisałeś, że elektryk powiercił Ci na resztę przewodów, nie byłoby problemem jakbyś wkleił foty jak to zostało zrobione (ja wzrokowiec jak i Ty ).

W zasadzie nie ma co pokazywać. Od zewnątrz poprostu przewód ze ściany wystaje. Dziurka niewiele więsza (jakimś długim wiertłem robiona).
W środku już chyba nawet zakryte tynkiem.

@Lubin - szkoda trochę, bo w sumie Twój dom nietypowy - dach dwuspadowy. 
A co do zainteresowania, to też mam wrażenie, że wyświetleń u mnie przybywa, ale udziela się kilka osób. Reszta to takie "samoluby", co tylko po cichutku podglądają niepostrzeżenie.

Na fb "budujący wg...." jest ruch ogromny. Ale bajzel jeszcze większy.

[retronora]

Od zewnątrz poprostu przewód ze ściany wystaje.

Właśnie o to mi chodzi jak to dalej będzie ciągnięte, normalnie przewód w peszlu będzie schodził po ścianie w dół a później przejdziesz w ziemię- jak np. będziesz ciągnąć przewód do furtki, oświetlenia chodnika itp? Mi znajomy elektryk widząc przygotowany przepust na kable wg. instrukcji Łukasza stwierdził, że to zdecydowanie za głęboko w ziemi jest.

@Lubin, jasne jak coś będę do Ciebie uderzać choć jak pisałem, szkoda że na forum nie będzie przedstawionych moim zdaniem najlepiej zrobionych fundamentów (nie rozumiem fenomenów bloczka).

[DominikKark]

 Pisałeś, że elektryk powiercił Ci na resztę przewodów, nie byłoby problemem jakbyś wkleił foty jak to zostało zrobione (ja wzrokowiec jak i Ty ).

W zasadzie nie ma co pokazywać. Od zewnątrz poprostu przewód ze ściany wystaje. Dziurka niewiele więsza (jakimś długim wiertłem robiona).
W środku już chyba nawet zakryte tynkiem.

@Lubin - szkoda trochę, bo w sumie Twój dom nietypowy - dach dwuspadowy. 
A co do zainteresowania, to też mam wrażenie, że wyświetleń u mnie przybywa, ale udziela się kilka osób. Reszta to takie "samoluby", co tylko po cichutku podglądają niepostrzeżenie.

Na fb "budujący wg...." jest ruch ogromny. Ale bajzel jeszcze większy.

Nie samoluby!!!
Ja zbieram informację co i jak, na wiosnę też mam startować.