07.09.2016, 21:07
(07.09.2016, 20:45)sierzant napisał(a): Wiem jaki jest ekogroch brud smrod Moze jednak gaz sam nie wiem miotam sie troche aczkolwiek potrzebuje troche kw wiecej i stad pomysl ekogrochu sterowanego komputerem Luna jakos mnie nie przekonuje mimo przerobek Nikt nie potrafi odpowiedziec na jakiej podstawie obliczaja odzysk ciepla No bo nie chyba na podstawie pomiaru ciepla wlotowego i wylotowego Luna na oko wg forumowiczow odzyskuje ok 30% realnie Rekuperacja nie zwroci sie nigdy ale w tym wypadku nie o to chodzi Wymyslylem takie cos Rura 30-40m zakopana na glebokosci ok 1,2m w ziemi podwyzszy temperature do ok 6 stopni wejdzie do kotlowni gdzie bedzie ogrzewana np. tymNo to z wątku o romieszczeniu pomieszczeń zrobił na się na dobre wątek o ogrzewaniu
http://allegro.pl/oxy-nagrzewnica-wodna-...i_c=180714
Mamy juz cieple powietrze i za nia wentylator np. ten
http://allegro.pl/cichy-wentylator-kanal...48309.html
Unikniemy wtedy zamarzania pompy (czesta przypadlosc rekuperatorow)
reszta jak w instalacji z rekuperatorem
Zastanawiam sie tylko czy wywiew zostawic grawitacyjny czy wspomoc 2 wentylatorem
Ale to tylko moje pierwsze przemyslenia i jestem bardzo otwarty na polemike w tej kwestii
Odzysku ciepla oczywiscie brak
Zwroc uwage ze przy -10 rekuperator musi podgrzac powietrze o 30 stopni
Ja juz mam od poczatku +6 a cieplo z nagrzewnicy pojdzie w dom wiec sie nie zmarnuje
Pierwsza sprawa - rekuperator nie służy do odzysku ciepła. Rekuperator powoduje że nie mamy wilgoci w domu i mamy znakomicie przewentylowane pomieszczenia. Odzysk ciepła jest wartością dodaną. Na takim domu będzie to 200-300PLN rocznie - ale ten zysk pochłonie prąd do napędu wentylatorów.
Czyli chcesz zrobić namiastkę gruntowego wymiennika ciepła? Gdzieś kiedyś czytałem że zysk z takiego rozwiązania jest znikomy i nieopłacalny. Owszem "zawartość" rury bedzie miała +6 stopni ale jak uruchomisz wentylator to po kilku sekundach w rurzez powietrze bedzie już miało -20 stopni. Nie ma szans żeby nawet na odcinku 30-40 m ogrzałoby się o zauwazalną wartość poruszając się w tempie 520 m3/h.
Wracając do meritum. Jeżeli chcesz, żeby było tanio inwestycyjnie to pozostań już przy ogrzewaniu gazowym, albo pomyśl o używanej pompie ciepła i zamontuj ją sam: http://allegro.pl/pompa-ciepla-nibe-figh...51068.html
Jeszcze taniej wyjdzie ogrzewanie prądem, które przy dobrym dociepleniu, wbrew pozorom nie bedzie tak tragiczne w kosztach eksploatacyjnych.