02.03.2017, 10:17
Witam ponownie.
Odnośnie powiększenia budynku - jako bazę przyjąłem obrys zewnątrz ścian z http://www.domza150tysiecy.pl/rozplanowanie.html czyli 10.29x12.54 i dodałem ocieplenie 15cm.
Co do otwartej kuchni to tylko kwestia gustu. Można ją otworzyć częściowo lub w całości. Rozważałem opcję częściowego otwarcia kuchni od salonu (zostawiłem trochę ściany aby ukryć brudną cześć kuchni) i likwidacji drzwi wejściowych do kuchni. Ostatecznie temat upadł (lubię się zamknąć w kuchni i coś fajnego przyrządzić - ale czasami eksperymenty kulinarne nie wychodzą i pojawią się skutki uboczne w postaci choćby przykrego zapachu). Przy kuchni otwartej warto pomyśleć nad wstawieniem większego przeszklenia w postaci kolejnych drzwi balkonowych - Łukasz już coś takiego proponował.
Kwesta kotłowni to moja bolączka. Niestety gaz na działce może będę miał za 5lat, z dużym znakiem zapytania. Do tego czasu skazany będę na piec na paliwo stałe. Rozważam też opcję pieca na olej opałowy (kolega ma i jak podliczy sezon już będę miał pełen pogląd co do kosztów). W przypadku pieca na ekogroch będę myślał nad jakimś sposobem wygłuszenia kotłowni.
Wentylacja: skłaniam się ku mechanicznej
Projekt w fazie rozwoju i na pewno będę go dopracowywał.
Odnośnie powiększenia budynku - jako bazę przyjąłem obrys zewnątrz ścian z http://www.domza150tysiecy.pl/rozplanowanie.html czyli 10.29x12.54 i dodałem ocieplenie 15cm.
Co do otwartej kuchni to tylko kwestia gustu. Można ją otworzyć częściowo lub w całości. Rozważałem opcję częściowego otwarcia kuchni od salonu (zostawiłem trochę ściany aby ukryć brudną cześć kuchni) i likwidacji drzwi wejściowych do kuchni. Ostatecznie temat upadł (lubię się zamknąć w kuchni i coś fajnego przyrządzić - ale czasami eksperymenty kulinarne nie wychodzą i pojawią się skutki uboczne w postaci choćby przykrego zapachu). Przy kuchni otwartej warto pomyśleć nad wstawieniem większego przeszklenia w postaci kolejnych drzwi balkonowych - Łukasz już coś takiego proponował.
Kwesta kotłowni to moja bolączka. Niestety gaz na działce może będę miał za 5lat, z dużym znakiem zapytania. Do tego czasu skazany będę na piec na paliwo stałe. Rozważam też opcję pieca na olej opałowy (kolega ma i jak podliczy sezon już będę miał pełen pogląd co do kosztów). W przypadku pieca na ekogroch będę myślał nad jakimś sposobem wygłuszenia kotłowni.
Wentylacja: skłaniam się ku mechanicznej
Projekt w fazie rozwoju i na pewno będę go dopracowywał.