23.07.2018, 20:41
Witam serdecznie,
U mnie na budowie domu z projektu Łukasza powstał problem-zagadka. Mianowicie, u mnie poziom zero jest na wysokości 7,5 bloczka fundamentowego. Majstry wymurowali już 7 warstw i teraz pozostaje do podjęcia decyzja, co robimy dalej.
a) majster zaproponował, że można zrobić grubszą wylewkę dla poziomu 0, robiąc wkoło bloczków po zewnętrznej stronie szalunek na wysokość połowy tego który brakuje i zalać posadzkę powyżej poziomu bloczków, dodatkowo dozbrajając warstwę betonu powyżej bloczków. Mi się osobiście takie rozwiązanie nie widzi i nie wiem, czy jest to zgodne ze sztuką budowlaną.
b) druga opcja majstra to zostawić fundament na 7 warstwach, po czym po wymurowania pierwszej warstwy Ytonga, wykonać posadzkę 0 na odpowiednią wysokość, zalewając betonem połowę pierwszej warstwy Ytonga
Czy ktoś ma jakiś inny pomysł? Czy ktoś spotkał się z tym samym dylematem? Czy nie powinni po prostu ciąć bloczków wzdłuż na pół?
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam
U mnie na budowie domu z projektu Łukasza powstał problem-zagadka. Mianowicie, u mnie poziom zero jest na wysokości 7,5 bloczka fundamentowego. Majstry wymurowali już 7 warstw i teraz pozostaje do podjęcia decyzja, co robimy dalej.
a) majster zaproponował, że można zrobić grubszą wylewkę dla poziomu 0, robiąc wkoło bloczków po zewnętrznej stronie szalunek na wysokość połowy tego który brakuje i zalać posadzkę powyżej poziomu bloczków, dodatkowo dozbrajając warstwę betonu powyżej bloczków. Mi się osobiście takie rozwiązanie nie widzi i nie wiem, czy jest to zgodne ze sztuką budowlaną.
b) druga opcja majstra to zostawić fundament na 7 warstwach, po czym po wymurowania pierwszej warstwy Ytonga, wykonać posadzkę 0 na odpowiednią wysokość, zalewając betonem połowę pierwszej warstwy Ytonga
Czy ktoś ma jakiś inny pomysł? Czy ktoś spotkał się z tym samym dylematem? Czy nie powinni po prostu ciąć bloczków wzdłuż na pół?
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam