Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Szczyty budynku. Murowanie, docinanie, wyznaczanie etc... 24.03.2017
#1
Witam.
Postanowiłem kontynuować ten watek w nieco inny sposób. Nie będzie relacji dzień po dniu, lecz opis poszczególnych prac przy kontynuacji budowy.
W zeszłym tygodniu wróciliśmy na budowę i zabraliśmy się za szczyty. Szczerze mówiąc to najbardziej niewdzięczny etap jak dla mnie na budowie przy reszcie prac, ale jest już praktycznie za nami Smile
Szczyty zawsze muruje się dłużej niż ściany nośne, z uwagi na wysokość. O ile w budynku z poddaszem użytkowym mamy do dyspozycji strop, po którym możemy się poruszać i nie ma aż takiego problemu jak w zaistniałej sytuacji. Teoretycznie mogliśmy wymurować szczyty w pierwszej kolejności, lecz były uzasadnione obawy przed możliwością ich uszkodzenia przy podmuchu wiatru. Tak się złożyło, że w między czasie przewinęła się wichura, jakiej dawno nie było, i mogło być nieciekawie.


Niemniej jednak szczyty już wymurowane, pozostało dociąć ostatni skos i możemy startować z nadbitką. W konstrukcji dachu na etapie produkcji zostały przygotowane wpusty na nadbitkę. W pierwszej kolejności mieliśmy morować szczyt i zrobić go na gotowca z nadbitka, lecz podjęliśmy decyzje, że pierw wolimy wykonać te prace trudniejsze i gorsze i zakończyć murowanie i dopiero zabieramy się za prace związane z dachem.

Na materiale filmowym zaprezentowałem w jak prosty sposób można we własnym zakresie wyznaczyć i dociąć szczyt na wymiar. Odpady z pierwszego szczyty można śmiało wykorzystać przy wznoszeniu drugiej strony. My niestety się rozpędziliśmy, i mimo wielokrotnego informowania o tym fakcie niestety Kawa dopiero wczoraj pod fajrantem się zorientował Smile    Takim właśnie sposobem zmarnowałem 20 szt bloczków, lekko ponad 40 szt. docinek.


Podbitka będzie mocowana przy użyciu gwoździarki / sztyfciarki pneumatycznej. 
Jutro z rana Kawa dotnie resztę szczytu, a ja w między czasie przygotuję nadbitkę na wymiar aby praca juz po wejściu na rusztowanie przebiegała sprawnie i bez zbędnych przerw. Chciałbym jutro mieć gotowy jeden ze szczytów i rozmontować rusztowanie.


Chciałbym w środę następnego tygodnia zabrać się za deskę czołową i prace związane z pokryciem dachu.



[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_1.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_2.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_3.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_4.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_5.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_6.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_7.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_8.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_9.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_10.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_11.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_12.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_13.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_14.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_15.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_16.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_17.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_18.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_19.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_20.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_21.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_22.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_23.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_24.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_25.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_26.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_27.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_28.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_29.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_30.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_31.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_24_03_32.jpg]
Niemożliwe nie istnieje...
Odpowiedz
#2
Łukasz, czy ścian szczytowych nie trzeba jakoś dodatkowo przymocować do więźby? Czy to co trzyma na płatwiach (bo coć tam trzyma) to wystarczy ?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
  
Menu