Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Prąd na budowie
#1
Chciałbym się dowiedzieć jak wygląda krok po kroku załatwianie prądu oraz opłaty. Ile na Łukasza projekcie trzeba mniej-więcej liczyć kasy na wszelkie opłaty związane z zużyciem prądu. Czy nie lepiej wydać 1000 zł na używany agregat i później go ewentualnie sprzedać odzyskując kasę. Ile się czeka na prąd bo słyszałem że do 2 lat. Będę się budował własnymi siłami więc zajmie mi to pewnie 1,5 - 2 lat. Płacić przez ten czas opłaty stałe itp. to pewnie niezły agregat się uzbiera. Pomijając opcję pożyczania prądu od sąsiada pytanie czy warto bawić się w agregat ? Słyszałem opinię że ZE potrafi przedłużać kwestie podłączenia od razu taryfy domowej po zakończonej budowie na złość że nie korzystało się z budowlanej nawet do 2 lat.

Pozdrawiam.
Odpowiedz
#2
najlepiej pójść do ze i złożyć kwity i wszystko odnośnie twojej działki ci powiedzia
Odpowiedz
#3
Musisz iść do Zakładu Energetycznego i złożyć wniosek o wydanie warunków przyłączenia. Wtedy się wszystko okaże.
Odpowiedz
#4
Adaptacja i tak i tak Cię nie ominie. Więc może warto udać się do projektanta adaptującego i on wszystko Ci powie, a jeśli się zdecydujesz się już na adaptację to on w Twoim imieniu wszystko ogarnie.
Niemożliwe nie istnieje...
Odpowiedz
#5
Na podłączenie czeka się z 2 lata, chyba że masz znajomości to i w 6 m-cy się da. Ale jak już trzeba czekać to warto kupić agregat. Prądu tak naprawdę dużo na budowie nie trzeba. Zasilanie kątówki, trochę betoniarka (zaprawa dla bloczków betonowych), później mieszadło do kleju, wiertarka. Spawarki może za bardzo nie uciągnie agregat za 500, ale spawania to chyba na budowie nie doświadczysz. Ja mam chiński za 500 kupiony i trochę już nim popracowałem, a to betoniarka, młotowiertarka itd. Nie muszę latać po sąsiadach i ciągnąć kabli. Uważam, że koszt niewielki a nawet po skończeniu budowy się przyda.
Odpowiedz


#6
(20.03.2017, 08:47)wujek_bak napisał(a): Na podłączenie czeka się z 2 lata, chyba że masz znajomości to i w 6 m-cy się da. Ale jak już trzeba czekać to warto kupić agregat. Prądu tak naprawdę dużo na budowie nie trzeba. Zasilanie kątówki, trochę betoniarka (zaprawa dla bloczków betonowych), później mieszadło do kleju, wiertarka. Spawarki może za bardzo nie uciągnie agregat za 500, ale spawania to chyba na budowie nie doświadczysz. Ja mam chiński za 500 kupiony i trochę już nim popracowałem, a to betoniarka, młotowiertarka itd. Nie muszę latać po sąsiadach i ciągnąć kabli. Uważam, że koszt niewielki a nawet po skończeniu budowy się przyda.

Na czas budowy zakupiłem agregat w markecie za 1200zł. Bez problemu zasilałem z niego betoniarkę, którą urabiałem zaprawę do murowania fundamentów oraz inne elektronarzędzia. Budować planuje dwa lata, w warunkach przyłączenia Enea podała termin budowy przyłącza 12 miesięcy. Umowę podpiszę jak będę widział już powoli koniec budowy, do tego czasu planuję jechać na agregacie. Kasy zainwestowanej w agregat nie liczę, bo mając przyłącze i tak płaciłbym za prąd w taryfie budowlanej. A tak chociaż zostanie mi jeszcze agregat.
Odpowiedz
#7
Ja akurat mam mieć dopilnowane aby prąd na budowie był w "normalnej" taryfie. Jeżeli nie ma kto tego dopilnować to można ominąć te dodatkowe opłaty zgłaszając np altankę. Do niej prąd nie będzie w taryfie budowlanej. Trzeba trochę pokombinować.
Odpowiedz
#8
(20.03.2017, 12:41)klonu1988 napisał(a): Ja akurat mam mieć dopilnowane aby prąd na budowie był w "normalnej" taryfie. Jeżeli nie ma kto tego dopilnować to można ominąć te dodatkowe opłaty zgłaszając np altankę. Do niej prąd nie będzie w taryfie budowlanej. Trzeba trochę pokombinować.

Dokładnie tak. Świat zna przypadki że ktoś ktoś ma znajomego znajomego .... i wpisują w warunkach, że podłącze jest do domu jednorodzinnego, mimo iż takiego jeszcze nie ma.
Odpowiedz
#9
2 lata?????? poważnie piszecie?

planuję teraz zakup działki w Łodzi, jest ona trochę w "czarnej dupie" i obawiam się o długość i koszt przyłącza. ale nie sądziłem ze możne to trwać aż TYLE!!
Odpowiedz
#10
(20.03.2017, 16:17)baydle napisał(a): 2 lata?????? poważnie piszecie?

planuję teraz zakup działki w Łodzi, jest ona trochę w "czarnej dupie" i obawiam się o długość i koszt przyłącza. ale nie sądziłem ze możne to trwać aż TYLE!!
Do 200 m przełącza jest stała opłata - ryczałt zależny od ilości kW. Powyżej coś ok 30 czy 40 pln za mb.
Odpowiedz




Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
  
Menu