Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dzień 35 - Jak murujemy ściany nośne z betonu komórkowego? 09.03.2017 Full HD
#1
Siemanko.

Dziś w nocy oberwanie chmury, które mnie wyrwało ze snu. Byłem pewien, że z pracy nici, ale raniutko ruszyliśmy na budowę i zabraliśmy się do roboty. W między czasie pogoda się poprawiła do tego stopnia, że było po prostu ciepło w trakcie roboty i przerobiliśmy dniówkę. Zrealizowaliśmy założenia, którymi były 4 gotowe warstwy.

Wszystko omówione i zaprezentowane na filmie. Dziś wymurowałem ok 180 bloczków gazobetonowych SOLBET, jestem zadowolony z wyniku i chciałbym go powtórzyć w dniach kolejnych, co może być problematyczne, z uwagi na fakt, że prace będą wykonywane już z rusztowania. A jak wiadomo zajmuje to wtedy więcej czasu.

Generalnie najgorsze prace na budowie zrobione czyli tzw. zero i prace z tym związane. Jak zobaczycie na materiale, murowanie na kleju "suporexów" nie jest trudną sprawą. Materiał bardzo wdzięczny, dający dużo możliwości. Jest prosty w obróbce, przy użyciu tanich ogólnodostępnych narzędzi.

Dzień jutrzejszy nie będzie się różnił praktycznie niczym w stosunku do dzisiejszego, jedyne róznice to praca z podestu / rusztowania i pozostawienie miejsca na stolarkę okienną i kontynuowanie drzwiowej.

Okna w domu na gotowo maja być osadzone na wysokości 90cm od posadzki, co przy założeniu samej posadzki ~24cm czyli wysokość jednego bloczka daje nam wynik 4 warstwy i  18cm.

Będę się starał kupić materiał z betonu komórkowego o szerokości 24cm  na 18cm wysoki. Jeśli jednak mi się to nie uda pozostaje cięcie z bloczków Big Grin
Generalnie prace związane z podmurowaniem tych 18cm pozostawię chyba na koniec.


Efekty dzisiejszej pracy poniżej.

Na filmie tradycyjnie przedstawiłem jedną z możliwości przy wznoszeniu ścian z betonu komórkowego, za zaprawie klejowej cienkowarstwowej.






[Obrazek: budowa_domu_2017_03_09_1.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_03_09_2.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_03_09_3.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_03_09_4.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_03_09_5.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_03_09_6.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_03_09_7.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_03_09_8.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_03_09_9.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_03_09_10.jpg]

[Obrazek: budowa_domu_2017_03_09_11.jpg]
Niemożliwe nie istnieje...
Odpowiedz
#2
Mnie niepokoją te nasiąknięte bloczki. Czy zdążą wyschnąć przy takim wysokim tempie budowy do momentu zasiedlenia domu?
Odpowiedz
#3
Łukaszu czy też będziesz, fugować szpary między bloczki?
Odpowiedz
#4
(10.03.2017, 01:25)ŁukaszSchick napisał(a): Łukaszu czy też będziesz, fugować szpary między bloczki?

Ale po co?
Odpowiedz
#5
Pod papę przy bloczkach fundamentowych było fugowane, więc myślałem że to standard w Łukasza wykonaniu
Odpowiedz


#6
dobra robota, Łukasz czy jak przerwiesz prace na miesiąć kończąc na którejś tam warstwie będziesz jakoś przykrywał mury żeby je zabezpieczyć przed wodą?
Odpowiedz
#7
(10.03.2017, 01:02)arkdom napisał(a): Mnie niepokoją te nasiąknięte bloczki. Czy zdążą wyschnąć przy takim wysokim tempie budowy do momentu zasiedlenia domu?

Żartujesz?, przecież oni się nie wprowadzą za miesiąc, tylko zakładam, że najprędzej w przyszłym roku (a bynajmniej na pewno nie prędzej niż późną jesienią). Za rok to elegancko wyschnie - wilgoć będzie cały czas na budowie (wylewki, tynki, gładzie, malowanie etc.)
Odpowiedz
#8
(10.03.2017, 08:09)ŁukaszSchick napisał(a): Pod papę przy bloczkach fundamentowych było fugowane, więc myślałem że to standard w Łukasza wykonaniu

Generalnie to było pod wykonanie pod izolację przeciwwilgociową (papa, masy bitumiczne). Trudno położyć masę na pustej fudze Wink

(10.03.2017, 09:20)Marcin1978 napisał(a):
(10.03.2017, 01:02)arkdom napisał(a): Mnie niepokoją te nasiąknięte bloczki. Czy zdążą wyschnąć przy takim wysokim tempie budowy do momentu zasiedlenia domu?

Żartujesz?, przecież oni się nie wprowadzą za miesiąc, tylko zakładam, że najprędzej w przyszłym roku (a bynajmniej na pewno nie prędzej niż późną jesienią). Za rok to elegancko wyschnie - wilgoć będzie cały czas na budowie (wylewki, tynki, gładzie, malowanie etc.)

Nie, nie żartuję. Znalazłem taką opinię w tym wypadku eksperta H+H
"Przebieg wysychania ścian murowanych (niezależnie od materiału murowego) zależy również od rodzaju zastosowanych izolacji cieplnych oraz wypraw tynkarskich. Zastosowanie izolacji termicznych w postaci wełny mineralnej w połączeniu z wyprawami tynkarskimi o małych oporach dyfuzyjnych zdecydowanie sprzyja przyspieszaniu wysychania ścian. Zastosowanie natomiast izolacji termicznej w postaci styropianu powoduje radykalne zmniejszenie oddawania wilgoci na zewnątrz budynku. Praktycznie cały proces wysychania przegrody następuje do wnętrza budynku powodując pogorszenie się mikroklimatu pomieszczeń. Stąd przez pierwsze dwa lata po wzniesieniu budynku wilgotność w pomieszczeniach może być wyższa niż wynikałoby to tylko z normalnego użytkowania. Wówczas zalecane jest dbanie o wietrzenie pomieszczeń mieszkalnych."
Odpowiedz
#9
no to expert H+H ci wszystko wyjaśnił i z czym tu dyskutować. A ty jak zamierzasz budować dom - bez użycia wody? Myślę, że zanim będzie dom ocieplany to ściany będą w pełni suche, a nawet gdyby w nich była wilgoć do wyjdzie do wewnątrz należy wtedy intensywnie wietrzyć lub użyć specjalnej maszyny - wszystko zależy jak ci spieszno z przeprowadzką.
Odpowiedz
#10
(10.03.2017, 12:32)Marcin1978 napisał(a): no to expert H+H ci wszystko wyjaśnił i z czym tu dyskutować. A ty jak zamierzasz budować dom - bez użycia wody? Myślę, że zanim będzie dom ocieplany to ściany będą w pełni suche, a nawet gdyby w nich była wilgoć do wyjdzie do wewnątrz należy wtedy intensywnie wietrzyć lub użyć specjalnej maszyny - wszystko zależy jak ci spieszno z przeprowadzką.
Ekspert miał na myśli przypadkek kiedy zaraz po wymurowaniu ścian zrobiłoby się ocieplenie. 
A tak jak wymurujemy ściany, potem zrobimy dach to ściany spokojnie sobię wyschną. I wtedy można robić ocieplenie.
Odpowiedz




Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
  
Menu