Hej.
W pierwszej kolejności zabraliśmy się za wyznaczenie i montaż uchwytów łaty narożnej i kalenicowej. Każdorazowo przed jej zamontowaniem układam kilka dachówek i ustalam wymiar, głębokość wbicia uchwytów. Po ustaleniu tej wysokości (w zależności od rodzaju dachówki) przygotowane łaty wrzucone w uchwyty i na jednym z nich połączone. Na uchwyt po cztery wkręty ze stali nierdzewnej. Jeśli ktoś jednak nie ustawi łaty w idealnej linii nie ma się co mocno przejmować z uwagi na to, że na gąsiorach mamy jeszcze niewielkie, lecz wystarczające pole manewru aby ustawić je w idealnej linii pod sznur.
Po montażu czterech łat narożnych przyciąłem na gotowca łatę kalenicowa i umieściłem ją na sucho bez skręcania na uchwytach. Zamocowana i wysokość łaty będzie ustalona ostatecznie w momencie montażu ostatniej warstwy dachówki. Następnie zabraliśmy się za okładzinę deski czołowej. Decyzja zapadła na struktonit (włókno cement) marki Creaton.
Na całą dechę zużyłem ok 230 szt. całość pracy związana z przybiciem płytek zajęła ok 5 godzin. Montuję płytki na dwa papiaki w ocynku, rozwiązanie to jest mega mocne i żadna siła naturalna tego nie ruszy.
W dniu dzisiejszym tj niedziela planowane jest symboliczne spotkanie na placu budowy tzw "wiecha" , i jutro zabieramy się za rynny, blachę i wróblówkę, tak aby od wtorku wystartować z dachówką.
Pozdrawiam Ł.
W pierwszej kolejności zabraliśmy się za wyznaczenie i montaż uchwytów łaty narożnej i kalenicowej. Każdorazowo przed jej zamontowaniem układam kilka dachówek i ustalam wymiar, głębokość wbicia uchwytów. Po ustaleniu tej wysokości (w zależności od rodzaju dachówki) przygotowane łaty wrzucone w uchwyty i na jednym z nich połączone. Na uchwyt po cztery wkręty ze stali nierdzewnej. Jeśli ktoś jednak nie ustawi łaty w idealnej linii nie ma się co mocno przejmować z uwagi na to, że na gąsiorach mamy jeszcze niewielkie, lecz wystarczające pole manewru aby ustawić je w idealnej linii pod sznur.
Po montażu czterech łat narożnych przyciąłem na gotowca łatę kalenicowa i umieściłem ją na sucho bez skręcania na uchwytach. Zamocowana i wysokość łaty będzie ustalona ostatecznie w momencie montażu ostatniej warstwy dachówki. Następnie zabraliśmy się za okładzinę deski czołowej. Decyzja zapadła na struktonit (włókno cement) marki Creaton.
Na całą dechę zużyłem ok 230 szt. całość pracy związana z przybiciem płytek zajęła ok 5 godzin. Montuję płytki na dwa papiaki w ocynku, rozwiązanie to jest mega mocne i żadna siła naturalna tego nie ruszy.
W dniu dzisiejszym tj niedziela planowane jest symboliczne spotkanie na placu budowy tzw "wiecha" , i jutro zabieramy się za rynny, blachę i wróblówkę, tak aby od wtorku wystartować z dachówką.
Pozdrawiam Ł.
Niemożliwe nie istnieje...