Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy dodatkowa ściana nośna ma sens.
#1
    Witam
Od jakiegoś czasu śledzę forum i poważnie zastanawiam się nad budową domu według tego projektu, bo jest po prostu bardzo dobry. Jak zapewne większość użytkowników chciałbym wnieść zmiany do projektu, ale takie o jakich myślę są znaczące i nawet nie wiem czy taka adaptacja projektu ma sens i jest w ogóle możliwa - wytrzymałość i sztywność konstrukcji.
Uściślając chodzi mi o budowę ściany nośnej w miejscu przedstawionym na załączonym rysunku. Na czerwono ściana nośna, a na zielono belka żelbetowa pod sufitem.

Główne powody wprowadzenia takich zmian:
1. Budowa stropu betonowego (np. terriva lub podobne), żeby w przyszłości była możliwość adaptacji poddasza (jednocześnie zwiększenie kąta dachu).
2. Budowa domu w okolicy bardzo wietrznej. Czasem podmuchy wiatru są bardzo mocne i powodują spustoszenie w budynkach stąd moje obawy. Niektórzy inwestorzy nawet skośne ściany poddaszy wykonują z żelbetu. Ja po prostu mam obawy, że gdyby wiatr zabrał mi dach to mam nad głową przynajmniej płytę betonową.
3. Słyszałem opinie, że dachy o takiej konstrukcji jak w projekcie ze względu na brak podparcia na środku potrafią po latach narażania na mocne podmuchy wiatru skrzypieć na tyle że jest to uciążliwe, ale nigdy nie byłem świadkiem takiej sytuacji.

Ciężko mi powiedzieć czy moje obawy są uzasadnione dlatego proszę o pomoc.
Odpowiedz
#2
Wprowadzenie dodatkowej ściany konstrukcyjnej (wraz z fundamentem) umożliwi ci wykonanie stropu wąsko-żebrowego lub monolitycznego. Wtedy konstrukcja wiązarowa przestaje być opłacalna. Wiązary oryginalnie pełnią podwójną funkcję (stropu oraz więźby). Jeżeli zastosujesz strop to bardziej opłaci ci się tradycyjna więźba dachowa.

Pozdrawiam
Tomasz
Odpowiedz
#3
Witam
Również myślałem o zrobieniu monolita w tym projekcie. Jest on trwalszy. Ściana nosna którą przedstawiles na rysunku byla by najlepsza opcja na zrobienie takiego stropu. Warto byłoby przerobic ten projekt z mysla o inwestorach takich jak my.
Pozdrawiam
Odpowiedz
#4
Nic nie stoi na przeszkodzie abyś to przerobił w czasie adaptacji.
Pytania w sprawie tynków maszynowych http://www.forum.domza150tysiecy.pl/thread-338.html
Odpowiedz
#5
(01.02.2017, 18:58)kamilqu napisał(a): Witam
Od jakiegoś czasu śledzę forum i poważnie zastanawiam się nad budową domu według tego projektu, bo jest po prostu bardzo dobry. Jak zapewne większość użytkowników chciałbym wnieść zmiany do projektu, ale takie o jakich myślę są znaczące i nawet nie wiem czy taka adaptacja projektu ma sens i jest w ogóle możliwa - wytrzymałość i sztywność konstrukcji.
Uściślając chodzi mi o budowę ściany nośnej w miejscu przedstawionym na załączonym rysunku. Na czerwono ściana nośna, a na zielono belka żelbetowa pod sufitem.

Główne powody wprowadzenia takich zmian:
1. Budowa stropu betonowego (np. terriva lub podobne), żeby w przyszłości była możliwość adaptacji poddasza (jednocześnie zwiększenie kąta dachu).
2. Budowa domu w okolicy bardzo wietrznej. Czasem podmuchy wiatru są bardzo mocne i powodują spustoszenie w budynkach stąd moje obawy. Niektórzy inwestorzy nawet skośne ściany poddaszy wykonują z żelbetu. Ja po prostu mam obawy, że gdyby wiatr zabrał mi dach to mam nad głową przynajmniej płytę betonową.
3. Słyszałem opinie, że dachy o takiej konstrukcji jak w projekcie ze względu na brak podparcia na środku potrafią po latach narażania na mocne podmuchy wiatru skrzypieć na tyle że jest to uciążliwe, ale nigdy nie byłem świadkiem takiej sytuacji.

Ciężko mi powiedzieć czy moje obawy są uzasadnione dlatego proszę o pomoc.

Dokładnie tak jak na Twoim rysunku jest i u mnie. Kilka zdjęć pod linkiem:
http://www.forum.domza150tysiecy.pl/thread-307.html
Odpowiedz


#6
Witam mieszkam w bardzo wietrznym kraju nad oceanem i mieszkalem juz w niejednym domu z wiazarami,i niema zadnego problemu nawet przy sztormie nie skrzypi nawet w starych domach Pozdrawiam
Odpowiedz
#7
czy ktoś wprowadził zmianę z wiązarów na strop monolityczny ?
Odpowiedz
#8
Ja zmieniałem z wiązarów na strop gęstożebrowy (system Porotherm). Takie rozwiązanie jest dużo tańsze niż monolit i nie trzeba robić pełnego deskowania, które jest strasznie upierdliwe.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
  
Menu