24.10.2016, 19:56
Witam. Dziś kontynuowałem murowanie ścian fundamentowych. Początkowo wymurowałem wewnętrzny narożnik. Narożniki będą zalewane z przedłużonym zbrojeniem najpewniej na koniec prac murarskich związanych ze ścianami fundamentowymi.
Dziś wymurowałem ok 250 bloczków. Z wyniku jestem zadowolony, biorąc pod uwagę krótki dzień pracy i czasochłonny narożnik. Każdy wynik poniżej 200szt dziennie nie jest zadowalający.
Generalnie założenia prawie zrealizowane, czyli tylna ściana na gotowca. Wymurowana owszem, ale nie zafugowana .
Jeśli narożniki mamy wymurowane dokładnie to proste ściany muruje się bardzo szybko. Wszystkie ściany pochłoną w przybliżeniu 950 bloczków betonowych.
Ściana fundamentowa w środku budynku zostanie wymurowana o 1 bloczek niżej od wszystkich zewnętrznych ścian. Zewnętrzne ściany będą tworzyły szalunek tracony.
W pomieszczeniu kotłowni i garażu poziomy obniżone. Garaż - 30cm w stosunku do części mieszkalnej. Aby uniknąć sporego uskoku i 2 schodków w jednym miejscu postanowiono zniwelować różnicę poprzez obniżenie posadzki kotłowni o 15cm. Czyli przejście z domu poziom zero, kotłownia -15 i garaż -30cm.
Musze jeszcze dokładnie obcykać jak wylać wszystkie posadzki w jednym procesie technologicznym, aby nie trzeba było po raz kolejny zamawiać pompy do podawania betonu. Problemem może być zaszalowanie uskoku. Mam pewien pomysł, ale wyjdzie w praniu. Mam również pomysł na ściąganie posadzki aby była dokładna płaszczyzna, równie wyjdzie w praniu. Niemniej jednak zaprezentuje w trakcie zalewania, bez względu na efekt końcowy
Dziś wymurowałem ok 250 bloczków. Z wyniku jestem zadowolony, biorąc pod uwagę krótki dzień pracy i czasochłonny narożnik. Każdy wynik poniżej 200szt dziennie nie jest zadowalający.
Generalnie założenia prawie zrealizowane, czyli tylna ściana na gotowca. Wymurowana owszem, ale nie zafugowana .
Jeśli narożniki mamy wymurowane dokładnie to proste ściany muruje się bardzo szybko. Wszystkie ściany pochłoną w przybliżeniu 950 bloczków betonowych.
Ściana fundamentowa w środku budynku zostanie wymurowana o 1 bloczek niżej od wszystkich zewnętrznych ścian. Zewnętrzne ściany będą tworzyły szalunek tracony.
W pomieszczeniu kotłowni i garażu poziomy obniżone. Garaż - 30cm w stosunku do części mieszkalnej. Aby uniknąć sporego uskoku i 2 schodków w jednym miejscu postanowiono zniwelować różnicę poprzez obniżenie posadzki kotłowni o 15cm. Czyli przejście z domu poziom zero, kotłownia -15 i garaż -30cm.
Musze jeszcze dokładnie obcykać jak wylać wszystkie posadzki w jednym procesie technologicznym, aby nie trzeba było po raz kolejny zamawiać pompy do podawania betonu. Problemem może być zaszalowanie uskoku. Mam pewien pomysł, ale wyjdzie w praniu. Mam również pomysł na ściąganie posadzki aby była dokładna płaszczyzna, równie wyjdzie w praniu. Niemniej jednak zaprezentuje w trakcie zalewania, bez względu na efekt końcowy
Niemożliwe nie istnieje...