Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Okap a rekuperacja
#1
  • Cześć. Będziesz miał kominek w salonie ? Może pod niego się podpiąć ? Tam chyba są kanały wentylacyjne, a jak nie ma to postawić z kanalami.
Odpowiedz
#2
czytałem że ludzie rozwiązywali ten problem tak że po prostu wylot z pochłaniacza wypuszczali na zewnątrz bezpośrednio przez ścianę nośną
Odpowiedz
#3
a może użyć dachówkę z kominkiem wentylacyjnym ?
Odpowiedz
#4
Wyrzut przez ścianę, albo kominek wentylacyjny w dachówce. U siebie wybrałem tą drugą opcję.
Odpowiedz
#5
Nie wyobrażam sobie tej huśtawki ciśnienia po włączeniu okapu
i wyrzucie powietrza na zewnątrz.
Bo po pierwsze rekuperacją nawiewamy ok 120m3 na godzinę i tyle tez wywiewamy.(odzyskując 80% ciepła)
A teraz włączamy okap który potrafi wywiać 600m3 i więcej. I cóż się dzieje.
Ano 3 rzeczy:
- czyż rura na zewnątrz to nie następny mostek cieplny (miałem tak w poprzednim mieszkaniu i mimo klapy zwrotnej był zawsze bardzo zimny)
- burzymy równowagę ciśnienia(ok jakoś się może ustabilizuje, może...)
- przez godzinę pracy okapu przyjmując te 600m3 wywalamy tyle ciepła
 ile tracimy na rekuperatorze przez parę dni. Ekonomi nie widzę tu żadnej.
Odpowiedz


#6
Zależy jak się używa tego okapu...
Czy chwilowo, czy cały czas podczas gotowania...

Może zrezygnować z okapu, a zamiast niego umieścić przycisk połączony z rekuperatorem do funkcji "przewietrzenie"?
Odpowiedz
#7
(22.11.2018, 22:19)Michał G. napisał(a): Zależy jak się używa tego okapu...
Czy chwilowo, czy cały czas podczas gotowania...

Żona pyta, jak sobie wyobrażasz "chwilowe" wyciąganie okapem w czasie gotowania rosołu czy bigosu przez kilka godzin?
Odpowiedz
#8
No w sumie racja Tongue
Czyli co?
Okap w ogóle nie ma sensu przy rekuperacji?
Zostaje tylko opcja "przewietrzenie" na rekuperatorze?
Odpowiedz
#9
A nie może być pochłaniacz?
Odpowiedz
#10
No wiecie, co dziennie się rosołu i bigosu nie gotuje. A włączenie okapu na 2 godziny dziennie nie powinno być aż takim problemem. Tylko w tym czasie zaburzy się pracę wentylacji. Dłużej to chyba raczej tylko przed świętami. U nas obecnie przy salono kuchnio jadalni okap nie może pracować dłużej niż pół godziny bo strasznie działa na nerwy i przeszkadza. Zawsze też można uchylić okno w kuchni jak ten rosół będzie pyrkotał na kuchni pare godzin raz w tygodniu.
Odpowiedz




Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
  
Menu