Adaptację robisz u dowolnego architekta w Polsce.
Praktyczna rada:
Szukać kogoś z najbliższej okolicy.
Miejscowy architekt może znać "lokalne" zwyczaje panujące w danym urzędzie. Poza tym w przypadku naniesienia poprawek do projektu - transport lub wysyłka (nawet kilkukrotna) 4 egzemplarzy projektu trwa dłużej i jest droższa, niż w przypadku lokalnego architekta, który podjedzie do urzędu i coś tam "zaparafuje" w dokumentacji przy biurku urzędnika.
Praktyczna rada:
Szukać kogoś z najbliższej okolicy.
Miejscowy architekt może znać "lokalne" zwyczaje panujące w danym urzędzie. Poza tym w przypadku naniesienia poprawek do projektu - transport lub wysyłka (nawet kilkukrotna) 4 egzemplarzy projektu trwa dłużej i jest droższa, niż w przypadku lokalnego architekta, który podjedzie do urzędu i coś tam "zaparafuje" w dokumentacji przy biurku urzędnika.