26.09.2018, 19:51
Siema. Czwartek (26.09.2018)
Nie wstawialem nic dosc dlugo, poniewaz nie bylo za bardzo co.
Pracowalismy w dwie osoby zazwyczaj, ale tylko w weekendy i czasami po pracy po kilka godzin.
Dzis w koncu zostala przybita ostatnia łata dla kogos kto nie robil nigdy dachu, to naprawde duzo
Zdazylismy jeszcze dzis zaimpregnowac na raz deske okapowa
A tu mala fotorelacja:
Nie wstawialem nic dosc dlugo, poniewaz nie bylo za bardzo co.
Pracowalismy w dwie osoby zazwyczaj, ale tylko w weekendy i czasami po pracy po kilka godzin.
Dzis w koncu zostala przybita ostatnia łata dla kogos kto nie robil nigdy dachu, to naprawde duzo
Zdazylismy jeszcze dzis zaimpregnowac na raz deske okapowa
A tu mala fotorelacja: