Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
DZIEŃ 26-38 Ściany nośne - Ytong
#15
Dzień 37 - 8h w 2 osoby
Dzień 38 - 12h w 1 osobę + druga osoba 4h

Pierwszego dnia zaczęliśmy od dokończenia ściany bocznej.
Następnie osadziliśmy nadproże.
Łukasz na filmikach nie wyjaśnił wyczerpująco tego tematu (ani w Myśloborzu na Jabłonkowej, ani w Kaliszu, gdzie film nagrywał Kawa).
Chyba, że zostało to wyjaśnione przy okazji którejś z kolejnych budów - ale nie trafiłem na ten film.
Miałem pewne obawy przed tym etapem, ale jest OK.
Postaram się wyjaśnić osadzenie nadproża na swoim przykładzie, gdyby ktoś jeszcze był zainteresowany:

2 nadproża strunobetonowe szerokości 11,5 cm należy osadzić centralnie nad otworem (jednakowe zakłady po obydwu stronach).
Licować do ściany zewnętrznej. W środku przykryje tynk.
Ważny jest sposób osadzenia nadproża, tzn. mają one kształt lakko bananowy - strona wypukła (zaznaczona czerwonym kolorem) powinna być skierowana ku górze - po dociążeniu można przyjąć, że banan się wyprostuje Wink
Patrząc od krańców - widać na przekroju 4 pręty, które są umieszczone bliżej strony spodniej nadproża.
Nadproże osadzamy na wysokości: 210 cm otwór na drzwi + wysokość gotowej posadzki.
Ja przyjąłem ok 235 cm.
11 warst Ytonga ma wysokość 220 cm + 2 x wysokość cegły po 6 cm + 4 spoiny z zaprawy.

Łukasz mówił, że można osadzać w wycięciu w betonie komórkowym - mi odradzono to rozwiązanie z uwagi na gęstość BK.
Można stosować bloczek betonowy, ale jest on dosyć "zimnym" materiałem.
Mi polecono cegłę - po konsultacji z kierownikiem budowy - usłyszałem, że to rzeczywiście dobry wybór.
Osadzałem na zaprawie betonowej.

Po osadzeniu nadproży koniecznie sprawdzić poziom!
Ja osadziłem, obrobiłem i byłem zadowolony Smile
A jak zszedłem na dół, to na pierwszy rzut oka było nierówno - po sprawdzeniu poziomicą - różnica ok. 1 cm. Unieśliśmy jedną stronę przy użyciu dźwigni opartej o rusztowanie i dołożyłem zaprawy.
Szczelinę między dwoma nadprożami także uzupełniłem rzadszą zaprawą.
Przed osadzeniem nadproża - wykonać ewentualne docięcie otworu na gotowo, pod wymiar.


Dzień zakończony szybciej - zabrakło materiału.
Nie chciałem robić dziadówy i na sam koniec łatać z resztek. Tymbardziej nad drzwiami, gdzie wszyscy życzliwi i nieżyczliwi będą patrzeć w pierwszej kolejności Tongue


Drugi dzień zaczęty od wizyty w hurtowni i wklejenia 15 brakujących bloczków.
Następnie rozrysowanie pionów do docięcia otworów. Samo rozmierzenie i rozrysowanie zajęło prawie godzinę.
I docinanie otworów.
Na 1 cięcie schodziło prawie 30 minut.
Wydaje się, że błahostka, ale robota jest upierdliwa...

Widząc ile to trwa i jakie jest męczące - warto kleić już w miarę możliwości równo, żeby nie docinać.

Aczykolwiek, po docięciu wygląda równo i estetycznie Smile

Jeżeli decydujecie się na docinkę - warto wypuścić bloczek o te min. 2-3 cm.
Jak wypuścicie o 0,5-1 cm, to cięcie jest bardzo niewygodne - szarpie się bloczek, a nie tnie.

Dobrze, żeby piła była prosta. Przez lekko wygiętą piłę straciłem dziś kupę nerwów. Skończyło się na kupnie drugiej.
Swoje zdrowie psychiczne oceniam na droższe niż 100zł na kolejną piłę Wink

Można na koniec przetrzeć tarką, ale jako poprawka, a nie jako właściwe równanie.

Zostały mi 3 krawędzie do docięcia. Zejdzie pewnie z 1,5h.

P.S. Chyba się rozpisałem troszkę Wink


Załączone pliki Miniatury
                   
Odpowiedz




Wiadomości w tym wątku
RE: DZIEŃ 26-... Ściany nośne - przez Michał G. - 17.06.2018, 22:04
RE: DZIEŃ 26-... Ściany nośne - przez radzio - 17.06.2018, 22:12
RE: DZIEŃ 26-... Ściany nośne - przez Michał G. - 17.06.2018, 22:19
RE: DZIEŃ 26-... Ściany nośne - Ytong - przez Michał G. - 29.06.2018, 23:38
RE: DZIEŃ 26-38 Ściany nośne - Ytong - przez sierzant - 01.07.2018, 14:38
RE: DZIEŃ 26-38 Ściany nośne - Ytong - przez sierzant - 01.07.2018, 18:36

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
  
Menu