Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dziennik Budowy - Bartosze k/Ełku
#16
(11.11.2017, 09:27)Michał G. napisał(a): Patrząc na zniszczone szalunki i wykopy zalane wodą, to wydaje się, że nie pozostaje nic, tylko siąść i płakać... a jednak dałeś radę!
Widać u Ciebie dokładność w tym co robisz.
Gratulacje!

Miałeś prąd podczas zbrojenia?
Zastanawiam się jak przyspawać bednarki, jeśli nie będzie prądu na tym etapie. Podobno agregat nie uciągnie spawarki.

Co powiesz o pracy jednoosobowej?
Ile czasu Ci zeszło?
Robiłeś popołudniami i w weekendy, czy brałeś urlop?
Kiedy najbardziej brakowało osoby do pomocy?
Miałeś wcześniejsze doświadczenie w budowlance?

Witam
Pogoda w tym roku nauczyła pokory.
Prąd podczas zbrojenia miałem. Obok stoi wiata z zasilaniem, której na żadnym zdjęciu nie widać. Agregat odpowiedni i spawarka i nie powinno być problemów.
Praca jednoosobowa wiadomo ma pełno wad. Najważniejsza z nich to powolny postęp prac. Byle pierdoła (sznurek, nożyk, metrówka) zapomniana podczas pracy powoduje opóźnienia a bywa takich sporo.
Czas jaki miał o mi zająć dotarcie do obecnego etapu miał być trzy razy krótszy. Zakładałem że w miesiąc samemu podołam, lecz plany pokomplikowała w tym roku pogoda szczególnie na mazurach. Jak brałem urlop to padał deszcz, jak pracowałem świeciło słońce i wtedy zostawały mi tylko popołudnia. Trudno mi ocenić ile czasu mi zajęło, bo bywało że przyjeżdżałem na godzinę żeby cokolwiek zrobić. Robiłem po prostu wtedy kiedy pogoda na to pozwalała. Weekendy i a w szczególności niedziele pozwalały na podgonienie prac.
Pomocy najbardziej potrzebowałem oczywiście w kluczowych etapach. Rozsypywanie suchego betonu, Lanie ławy, włożenie zbrojenia gdzie u mnie nie było one łączone tylko w jednym kawałku czyli 12 metrowe odcinki, zalewanie płyty - tych paru elementów wydaje mi się że nie można przeskoczyć bez pomocy. Murowanie spokojnie jednoosobowo można pokonać, gdzie oczywiście bardzo pomocna jest betoniarka i zwykła taczka.
W budowlance generalnie doświadczenie żadne, choć wykształcenie techniczne budowlane posiadam  Big Grin
Na początku tyle co remonty mieszkania swojego, potem wymurowałem wcześniej wspomnianą wiatę z silki, a teraz to. Filmy Łukasza bardzo pomagają w pracach. Oglądanie ich od deski do deski nawet kilkukrotnie powoduje u mniej przynajmniej takie nastawienie, że nie ma niczego czego nie zdołał bym zrobić.
Pozdrawiam
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Dziennik Budowy - Bartosze k/Ełku - przez sadam75 - 05.10.2017, 11:44
RE: Dziennik Budowy - Bartosze k/Ełku - przez sadam75 - 11.11.2017, 12:48
RE: Dziennik Budowy - Bartosze k/Ełku - przez Lubin - 16.03.2018, 02:44

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości
  
Menu