A co powinno się w pierwszej kolejności zrobić jak posiada sie pole rolne IV kategorii 10 000 metrów kw
I chce się wydzielić na niej działkę np. 1800metrów (18 arów) lub dwie takie działki do wyboru najlepszej lokalizacji.
Działka jest na ojca. Nie ma planu zagospodarowania. Media biegną po polu. Odralniać tego nie trzeba bo IV klasa nie podlega odrolnieniu. Wiadomo trzeba wystąpić o warunki zabudowy do gminy. Mogę to zrobić ja sam a jako właściciela wpisać ojca. Pytanie tylko czy mam wystąpić o warunki na całe 10 000 a potem dopiero wydzielać działki? Czy lepiej jak ojciec najpierw wydzieli działki czyli jak rozumiem geodeta i mapki + gmina i dopiero na konkretną działkę dopiero składać o warunki zabudowy? Oczywiście ze względów na przyszłe kredyty lepiej nie przekraczać wielkości 30arów? w moim przypadku byłoby to 18 lub max 24
a myślę o 2 lokalizacjach bo jedna ma dojazd z głównej asfaltowej drogi Droga ta jest dość wysoko a jeśli kalenica będzie musiała być równolegle do tej drogi to może być kiepsko z ustawieniem domu. Na drugiej lokalizacji można by wytyczyć działkę w narożniku tak żeby z boku była też dostępna inna drogą nie asfaltowa która idzie na równi z poziomem działki (nie jest wyżej ani niżej) no i korzystniej było by ustawić tam dom zgodnie z ewentualnymi warunkami zabudowy.
Kombinuje tak:
- ojciec wydzieli 2 działki po około 20 ar
- ja wystąpię o WZ dla obu żeby posiadać wybór.
- potem albo przekazanie działki na mnie albo najpierw pozwolenie na budowę na ojca rozpoczęcie budowy i przekazanie działki z rozpoczętą budową.
Czy macie jakie doswiadczenia w takim przekazywaniu z ojca na syna ? Jakies podatki ?
I chce się wydzielić na niej działkę np. 1800metrów (18 arów) lub dwie takie działki do wyboru najlepszej lokalizacji.
Działka jest na ojca. Nie ma planu zagospodarowania. Media biegną po polu. Odralniać tego nie trzeba bo IV klasa nie podlega odrolnieniu. Wiadomo trzeba wystąpić o warunki zabudowy do gminy. Mogę to zrobić ja sam a jako właściciela wpisać ojca. Pytanie tylko czy mam wystąpić o warunki na całe 10 000 a potem dopiero wydzielać działki? Czy lepiej jak ojciec najpierw wydzieli działki czyli jak rozumiem geodeta i mapki + gmina i dopiero na konkretną działkę dopiero składać o warunki zabudowy? Oczywiście ze względów na przyszłe kredyty lepiej nie przekraczać wielkości 30arów? w moim przypadku byłoby to 18 lub max 24
a myślę o 2 lokalizacjach bo jedna ma dojazd z głównej asfaltowej drogi Droga ta jest dość wysoko a jeśli kalenica będzie musiała być równolegle do tej drogi to może być kiepsko z ustawieniem domu. Na drugiej lokalizacji można by wytyczyć działkę w narożniku tak żeby z boku była też dostępna inna drogą nie asfaltowa która idzie na równi z poziomem działki (nie jest wyżej ani niżej) no i korzystniej było by ustawić tam dom zgodnie z ewentualnymi warunkami zabudowy.
Kombinuje tak:
- ojciec wydzieli 2 działki po około 20 ar
- ja wystąpię o WZ dla obu żeby posiadać wybór.
- potem albo przekazanie działki na mnie albo najpierw pozwolenie na budowę na ojca rozpoczęcie budowy i przekazanie działki z rozpoczętą budową.
Czy macie jakie doswiadczenia w takim przekazywaniu z ojca na syna ? Jakies podatki ?