31.03.2017, 14:19
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31.03.2017, 14:20 przez Marcin1978.)
(31.03.2017, 11:41)Martyna napisał(a): Marcin i poszli na to, w elektrowni facet kazał na dwoje. W gazowni w sumie już sami na dwoje wypelnilismy.
no, nawet facet sam powiedział, że umowa jest sporządzana na jedną osobę. Jak składałem wniosek to żona musiała dać (dokładnie podpisać) jedno pełnomocnictwo - ale we dwoje nie mogliśmy być na umowie. Czyli wniosek, kopie aktu i mapka no i to pełnomocnictwo - umowa przyszła już tylko na mnie, musiałem podpisać i im odesłać (dostarczyć).
gazu nie mam.