05.03.2017, 01:17
Piotrze Masz rację
Myślałem, o różnych sposobach na ściągniecie, ale tak jak mówiłem szukałem rozwiązania, które nie nadszarpnie zaplanowanego budżetu.
W poniedziałek pól godziny wcześniej meldunek na placu budowy z uwagi na błąd z dolotem. Najpewniej zalał bym tak jak jest gdyby nie Piotr. Dziękuję za cenną uwagę.
Zrobiłem rutynowo tak jak zaznaczone na czerwono patrząc od dołu rysunku, a być powinno od góry. Czyli jakbym zalał tak jak pokazałem na dzisiejszym filmie wyszło by podejśie w spiżarce.
Myślałem, o różnych sposobach na ściągniecie, ale tak jak mówiłem szukałem rozwiązania, które nie nadszarpnie zaplanowanego budżetu.
W poniedziałek pól godziny wcześniej meldunek na placu budowy z uwagi na błąd z dolotem. Najpewniej zalał bym tak jak jest gdyby nie Piotr. Dziękuję za cenną uwagę.
Zrobiłem rutynowo tak jak zaznaczone na czerwono patrząc od dołu rysunku, a być powinno od góry. Czyli jakbym zalał tak jak pokazałem na dzisiejszym filmie wyszło by podejśie w spiżarce.
Niemożliwe nie istnieje...