07.03.2017, 00:13
Zmiany pociągają zmiany. Zmieniając okna na szczelne wypada zrobić WM. Jeśli nie zrobisz to też żyć sie da i pewnie będziesz i tak zadowolona Mając WM masz zawsze świeże powietrze, a filtry wyłapują sporo sadzy i innych cząstek stałych z powietrza.
Zepsuć się tam za bardzo nie ma co, a awaryjnie wystarczy uchylić właz dachowy i rozszczelnić okno i będzie efekt wentylacji kominowej. Do czasu naprawy na pewno da się przeżyć.
Ja tam bym się nie bał o te przewody. W kominach to dopiero jest syf bo i opary tłuszczy i w ogóle wszystko a często występuje ciąg wsteczny i z komina dmuchnie i nikt się tym nie przejmuje. Jak sobie w kuchni włączysz okap to on ładnie wyciągnie opary znad kuchenki, a z kratki wentylacyjnej będzie wiało do środka.
Zepsuć się tam za bardzo nie ma co, a awaryjnie wystarczy uchylić właz dachowy i rozszczelnić okno i będzie efekt wentylacji kominowej. Do czasu naprawy na pewno da się przeżyć.
Ja tam bym się nie bał o te przewody. W kominach to dopiero jest syf bo i opary tłuszczy i w ogóle wszystko a często występuje ciąg wsteczny i z komina dmuchnie i nikt się tym nie przejmuje. Jak sobie w kuchni włączysz okap to on ładnie wyciągnie opary znad kuchenki, a z kratki wentylacyjnej będzie wiało do środka.