01.03.2017, 23:16
Hej,
uważnie śledzę forum i dyskusje na ten temat pojawiają się w różnych miejscach. Podpowiedzcie:
(i od razu uprzedzam, że oboje z mężem się nie znamy, a usłyszeliśmy już z pięć albo i lepiej rozbieżnych opinii).
Mamy gaz w drodze, ale zawsze uważałam ( może błędnie), że ogrzewanie ekogroszkiem będzie tańsze (syf przy tym nas nie odstrasza, przyzwyczajona jestem do smieciuchów, tam popiół wynosimy codziennie)., lubimy jak jest ciepło, dwójka małych dzieci itd. Przy tej opcji zrezygnowalibyśmy z kominka w ogóle, jakoś nie musimy koniecznie miec kominka.
No ale skoro gaz jest pod ręką w zasadzie to kilka osób przekonuje nas żeby iść tą drogą i zrobić piec na gaz plus zbiornik, w którym by się grzała woda. Wtedy kominek musiałby zostać , bo jednak sam gaz mnie nie przekonuje.
Odwiedziliśmy ostatnio targi budowlane i na nich to już w ogóle namieszali nam w głowach: jedni, że gaz piec jednofunkcyjny ze zbiornikiem dużym na wodę, drudzy piec gazowy dwufunkcyjny, inni w sumie w stronę pelletu namawiali.
Od razu zaznaczam, że nie interesuje mnie ogrzewanie prądem, pompami ciepła ani rekuperacja, opcja kominka z płaszczem wodnym również nie. Musimy do wszystkiego na starcie podejść z rozmysłem, nie chcemy inwestować w drogie rozwiązania, które zwrócą się za kilkanaście lat lub w ogóle.
Proszę o opinię w tym temacie i podpowiedzi.
uważnie śledzę forum i dyskusje na ten temat pojawiają się w różnych miejscach. Podpowiedzcie:
(i od razu uprzedzam, że oboje z mężem się nie znamy, a usłyszeliśmy już z pięć albo i lepiej rozbieżnych opinii).
Mamy gaz w drodze, ale zawsze uważałam ( może błędnie), że ogrzewanie ekogroszkiem będzie tańsze (syf przy tym nas nie odstrasza, przyzwyczajona jestem do smieciuchów, tam popiół wynosimy codziennie)., lubimy jak jest ciepło, dwójka małych dzieci itd. Przy tej opcji zrezygnowalibyśmy z kominka w ogóle, jakoś nie musimy koniecznie miec kominka.
No ale skoro gaz jest pod ręką w zasadzie to kilka osób przekonuje nas żeby iść tą drogą i zrobić piec na gaz plus zbiornik, w którym by się grzała woda. Wtedy kominek musiałby zostać , bo jednak sam gaz mnie nie przekonuje.
Odwiedziliśmy ostatnio targi budowlane i na nich to już w ogóle namieszali nam w głowach: jedni, że gaz piec jednofunkcyjny ze zbiornikiem dużym na wodę, drudzy piec gazowy dwufunkcyjny, inni w sumie w stronę pelletu namawiali.
Od razu zaznaczam, że nie interesuje mnie ogrzewanie prądem, pompami ciepła ani rekuperacja, opcja kominka z płaszczem wodnym również nie. Musimy do wszystkiego na starcie podejść z rozmysłem, nie chcemy inwestować w drogie rozwiązania, które zwrócą się za kilkanaście lat lub w ogóle.
Proszę o opinię w tym temacie i podpowiedzi.