Rozwarstwienie może ale nie musi nastąpić, p.Łukasz robi to w niskich temperaturach i klej w drugiej warstwie trafia na wilgotne podłoże i nie schnie szybko bo woda ma czas na hydratację czyli tzw uwodnienie, związanie.
Prosty przykład, wziąć , nałożyć klej na dużym słońcu, lub podsuszyć suszarką lub opalarką, zmieni się w luźny materiał, piaszczysty bo zamiast związać, woda odparowała i nie nastąpiło wiązanie czyli to co chcemy uzyskać np.podczas pielęgnacji betonu!!!!
Taki fundament śmiało można nakładać grzebieniem najlepiej 12mm., mamy dużo czasu, siatka idealnie wchodzi, wtapia się, nie dotyka styropianu bo nie powinna!!!, dokładnie tak jak zbrojenie w ławie nie powinno dotykać podłoża!!!
Czemu większość zaciąga na 2 razy? hmm,
1. Bo ładniej wygląda co nie jest wymagane bo na to idzie w miejscach widocznych tynk, który to zakryje.
2. Bo druga warstwa rzadką zaprawą idzie szybko , kolejny błąd bo nie dość, że bardzo trudno bez siatki położyć 3mm to jeszcze robi się rzadszą zaprawę przekraczając maksymalna ilość wody.
3. Bo słońce świeci i jest ciepło a zaprawa przysycha czasami w ciągu mniej niż minuty! i zaczyna się rolować podczas próby połączenia. Rozwiązaniem jest większa liczba ludzi i praca bez przerw, optymalnie 4 osoby lub więcej w zależności od powierzchni.
trzeba mieć przygotowane pocięte siatki a nie z rolki, dużo kleju itp.
4. Bo nie używa się grzebienia oraz profesjonalnego liścia np.firmy marshalltown, a to bardzo ułatwia,
5. Nie należy zacierać całego pasa siatki tylko zakończyć przed końcem łączenia, wtopić drugą siatkę w nie zatartą jeszcze pierwszą i dopiero wtedy zacierać całość. Wszystko wymaga dużego doświadczenia i koordynowania ale zapewniam was, że jedna warstwa 3-5 mm jest super twarda i jednolita a palcem bardzo trudno zrobić dziurę i ugięcie.
Jak będę w miejscu zamieszkania to zrobię zdjęcia rozwarstwionego kleju. W jednym miejscu jest klej położony na gładko na 2x i pomalowany farbą , drugie miejsce na sklepie budowlanym! to chyba odpadający tynk akrylowy.
6. Bo bierze się 45 zł za m2 elewacji (styro, siatka, tynk) a jest to warte przy poprawnej technologii co najmniej 65 zł wzwyż.
Pozdrawiam.
Prosty przykład, wziąć , nałożyć klej na dużym słońcu, lub podsuszyć suszarką lub opalarką, zmieni się w luźny materiał, piaszczysty bo zamiast związać, woda odparowała i nie nastąpiło wiązanie czyli to co chcemy uzyskać np.podczas pielęgnacji betonu!!!!
Taki fundament śmiało można nakładać grzebieniem najlepiej 12mm., mamy dużo czasu, siatka idealnie wchodzi, wtapia się, nie dotyka styropianu bo nie powinna!!!, dokładnie tak jak zbrojenie w ławie nie powinno dotykać podłoża!!!
Czemu większość zaciąga na 2 razy? hmm,
1. Bo ładniej wygląda co nie jest wymagane bo na to idzie w miejscach widocznych tynk, który to zakryje.
2. Bo druga warstwa rzadką zaprawą idzie szybko , kolejny błąd bo nie dość, że bardzo trudno bez siatki położyć 3mm to jeszcze robi się rzadszą zaprawę przekraczając maksymalna ilość wody.
3. Bo słońce świeci i jest ciepło a zaprawa przysycha czasami w ciągu mniej niż minuty! i zaczyna się rolować podczas próby połączenia. Rozwiązaniem jest większa liczba ludzi i praca bez przerw, optymalnie 4 osoby lub więcej w zależności od powierzchni.
trzeba mieć przygotowane pocięte siatki a nie z rolki, dużo kleju itp.
4. Bo nie używa się grzebienia oraz profesjonalnego liścia np.firmy marshalltown, a to bardzo ułatwia,
5. Nie należy zacierać całego pasa siatki tylko zakończyć przed końcem łączenia, wtopić drugą siatkę w nie zatartą jeszcze pierwszą i dopiero wtedy zacierać całość. Wszystko wymaga dużego doświadczenia i koordynowania ale zapewniam was, że jedna warstwa 3-5 mm jest super twarda i jednolita a palcem bardzo trudno zrobić dziurę i ugięcie.
Jak będę w miejscu zamieszkania to zrobię zdjęcia rozwarstwionego kleju. W jednym miejscu jest klej położony na gładko na 2x i pomalowany farbą , drugie miejsce na sklepie budowlanym! to chyba odpadający tynk akrylowy.
6. Bo bierze się 45 zł za m2 elewacji (styro, siatka, tynk) a jest to warte przy poprawnej technologii co najmniej 65 zł wzwyż.
Pozdrawiam.