02.01.2017, 19:12
(02.01.2017, 12:51)Dominika napisał(a): No dobra zrezygnował z komina ale co z wentylacją?
Brak wentylacji = Grzyb w najbliższych latach?
Na dachu wyprowadzone są dwa tzw "grzybki", które nieraz stosuje się do wentylacji pomieszczeń. Łączy się je rurami z tworzywa z kratkami w pomieszczeniach (najczęściej umieszczonymi w suficie). Rozwiązanie niby fajne, bo nie zajmuje miejsca w pomieszczeniu, ale ponoć spełniające swoje zadanie głównie w lecie. Z opinii użytkowników - zimą zamiast wyciągać powietrze z domu, zasysane jest zimne z zewnątrz.
Myślałem też o takim rozwiązaniu, ale po rozmowie z dwoma dekarzami oraz czterema osobami, które mają takie coś u siebie w domach, będę z tego rezygnował. Lepiej poświęcić trochę miejsca w spiżarni i wyprowadzić wentylację tradycyjną.
