28.02.2019, 09:49
Trochę zasięgałem opinii znajomych, ale też poczytałem internety przed kupnem stelaża i zdecydowałem się na Grohe Rapid SL 5w1.
Po pierwsze mam taki teraz w mieszkaniu i przez 7 lat, odpukać, działa świetnie, koszyk na kostki barwiące i łatwość aplikacji rewelacja.
Generalnie największą zaletą tego stelaża jest to, że działa pneumatycznie, a nie mechanicznie. Sąsiad np. geberita już 2 razy na gwarancji naprawiał, więc postawiłem na grohe.
Gama przycisków szeroka, narazie zakładam z zestawu, chromowany, ale z czasem pewnie wymienię na biały albo czarny.
Co do misek, to my kupiliśmy oczywiście bezkołnierzową cersanit crea w wersji prostokątnej, bo ta polecana przez grohe czyli model bodajże GAP, miał co prawda powłokę, której cersanit nie ma, ale opinie na necie były słabe, że chlapie, że deska odpada, że nie da się jej wypiąć tylko trzeba się szarpać, że wolno opada tylko przez pierwszy miesiąć itp. itd.
przed obudowaniem stelaża musisz mieć miskę bo są dwa rozstawy śrub wieszakowych, przeważnie jest to 18cm ale są miski które mają ten szerszy, a przy mntażu wkręca sie szpilki w stelaż i wycina w kafelkach na nie otwory, da się to później przerobić ale po co jak i tak ten zakup jest konieczny. No i wysokość miski od gotowej podłogi może być różna, a z tego co pamietam ustawiałem między chyba 42 to mi wyszło na linii 100cm na stelażu 99cm od gotowej podłogi więc jakby go o 1cm opuściłem.
Po pierwsze mam taki teraz w mieszkaniu i przez 7 lat, odpukać, działa świetnie, koszyk na kostki barwiące i łatwość aplikacji rewelacja.
Generalnie największą zaletą tego stelaża jest to, że działa pneumatycznie, a nie mechanicznie. Sąsiad np. geberita już 2 razy na gwarancji naprawiał, więc postawiłem na grohe.
Gama przycisków szeroka, narazie zakładam z zestawu, chromowany, ale z czasem pewnie wymienię na biały albo czarny.
Co do misek, to my kupiliśmy oczywiście bezkołnierzową cersanit crea w wersji prostokątnej, bo ta polecana przez grohe czyli model bodajże GAP, miał co prawda powłokę, której cersanit nie ma, ale opinie na necie były słabe, że chlapie, że deska odpada, że nie da się jej wypiąć tylko trzeba się szarpać, że wolno opada tylko przez pierwszy miesiąć itp. itd.
przed obudowaniem stelaża musisz mieć miskę bo są dwa rozstawy śrub wieszakowych, przeważnie jest to 18cm ale są miski które mają ten szerszy, a przy mntażu wkręca sie szpilki w stelaż i wycina w kafelkach na nie otwory, da się to później przerobić ale po co jak i tak ten zakup jest konieczny. No i wysokość miski od gotowej podłogi może być różna, a z tego co pamietam ustawiałem między chyba 42 to mi wyszło na linii 100cm na stelażu 99cm od gotowej podłogi więc jakby go o 1cm opuściłem.