28.03.2021, 12:17
Schody i ścieżka na winie, czyli z tego co się nawinie Żeby nie trzeba było chodzić po błocie i żeby się piachu do domu nie nosiło.
W styczniu zamówiliśmy drzwi, no i przywieźli i zamontowali, ale bez klamek ... jak w domu wariatów
Po trzech latach budowy nic mnie już nie dziwi jeśli chodzi o poszczególnych wykonawców, każdy jeden coś zawalił, ale szkoda już moich nerwów żeby się awanturować. Podobno klamki które zamawialiśmy są obecnie niedostępne i nie wiadomo kiedy będą.
A nie można ich było zamówić w styczniu kiedy składaliśmy zamówienie tylko czekać do marca aż przyjdą drzwi !?! Ręce opadają.
Trzeba było wybrać inne, będą w poniedziałek.
Po wstawieniu drzwi we wiatrołapie zrobiło się trochę ciemno, można było do kotłowni wstawić drzwi z przeszkleniem, albo wejściowe z większą szybą, jest to problem który zauważyłem u wielu osób, niestety sam się przed nim nie uchroniłem
Zrobimy oświetlenie na czujkę ruchu i będzie się zapalało "automatic"
Robimy zapasy na ciężkie czasy
Przeprowadzka 10 kwietnia, termin nieprzekraczalny. Brakuje jeszcze trochę mebelków do wyposażenia wnętrza, ale to co jest pozwoli na w miarę normalne funkcjonowanie, resztę doposaży się na miejscu.
No a potem cała infrastruktura dookoła domu w miarę możliwości finansowych, eh jeszcze jest co robić, chyba trochę to zajmie
W styczniu zamówiliśmy drzwi, no i przywieźli i zamontowali, ale bez klamek ... jak w domu wariatów
Po trzech latach budowy nic mnie już nie dziwi jeśli chodzi o poszczególnych wykonawców, każdy jeden coś zawalił, ale szkoda już moich nerwów żeby się awanturować. Podobno klamki które zamawialiśmy są obecnie niedostępne i nie wiadomo kiedy będą.
A nie można ich było zamówić w styczniu kiedy składaliśmy zamówienie tylko czekać do marca aż przyjdą drzwi !?! Ręce opadają.
Trzeba było wybrać inne, będą w poniedziałek.
Po wstawieniu drzwi we wiatrołapie zrobiło się trochę ciemno, można było do kotłowni wstawić drzwi z przeszkleniem, albo wejściowe z większą szybą, jest to problem który zauważyłem u wielu osób, niestety sam się przed nim nie uchroniłem
Zrobimy oświetlenie na czujkę ruchu i będzie się zapalało "automatic"
Robimy zapasy na ciężkie czasy
Przeprowadzka 10 kwietnia, termin nieprzekraczalny. Brakuje jeszcze trochę mebelków do wyposażenia wnętrza, ale to co jest pozwoli na w miarę normalne funkcjonowanie, resztę doposaży się na miejscu.
No a potem cała infrastruktura dookoła domu w miarę możliwości finansowych, eh jeszcze jest co robić, chyba trochę to zajmie
Marzenia się nie spełniają. Marzenia się buduje. *,..,*