Na moje oko uziom to jest bolączką tego projektu i jak inne rzeczy z ciekawością obserwuje to spawanie tej bednarki do fragmentu zbrojenia to mnie krew zalewa. Poprawnie wykonany uziom fundamentowy bieganie wewnątrz uzbrojenia nieprzerwanie do okoła i są wyprowadzone pętle.
Co do pręta wbitego w ziemię to są specjalne sondy wbijane w ziemię sds'em max ale żeby to jakkolwiek miało sens to musisz wbić ponad 3m w glebę i dopiero pomiary wykażą czy ten uziom jest skuteczny (pomiary a nie metry decydują czy trzeba wbijać głębiej)
Co do łączenia zwodu z dachu z uziomem fundamentowym to tak się robi a lepiej by było jakby zwody nie były połączone w tym samym miejscu w fundamencie jak i uziom w kotłowni (zwody w rogach budynku a uziom np w oddalony od tego punktu tak żeby w razie w coś uziom odebrał energii)
Co do pręta wbitego w ziemię to są specjalne sondy wbijane w ziemię sds'em max ale żeby to jakkolwiek miało sens to musisz wbić ponad 3m w glebę i dopiero pomiary wykażą czy ten uziom jest skuteczny (pomiary a nie metry decydują czy trzeba wbijać głębiej)
Co do łączenia zwodu z dachu z uziomem fundamentowym to tak się robi a lepiej by było jakby zwody nie były połączone w tym samym miejscu w fundamencie jak i uziom w kotłowni (zwody w rogach budynku a uziom np w oddalony od tego punktu tak żeby w razie w coś uziom odebrał energii)