Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wiele pytań na rozpoczęcie działalności budowlańca
#23
Ja bym się "mądrościami ludu" nie przejmował
Nawet budowlańcy często i gęsto popełniają karygodne błędy - myśląc że robią dobrze.
Bo nie ukrywajmy większość NIE MA wykształcenia zawodowego i robi tak jak się nauczyła.

Co do wykopu pod fundament i zasypek. nie ma jednoznacznej odpowiedzi bo wszystko zależy od warunków gruntowo-wodnych oraz samych fundamentów...

Jeśli masz grunty spoiste - np. gliny to teoretycznie możesz wykopać szerokie ale linijowe wykopy (czyli bez wybierania środka (prócz humusu który zawsze ale to zawsze musisz zdjąć! )
Robisz na tyle szeroko aby potem swobodnie wymurować ściany fundamentowe, zaizolować je itp i wykonać drenaż/ odwodnienie
A samą ławę fundamentową to możesz wykopać w owej glinie i nie musisz szalować - grunt by dokładnie wykopać (równo i bez "obrywania boków" )

Jak ładnie wykopiesz, jest sucho to tylko folia, zbrojenie i możesz układać beton (i masz ławę)

Inaczej jest z piaskami tutaj nie da się wąsko bo kąt tarcia wewnętrznego piasku "nie pozwala" (czytaj sypie się i tyle )

Ale faktem jest nie trzeba wybierać całej ziemi w obrysie budynku - jest to konieczne i niezbędne to torfy, namuły (słowem grunt z duża zawartością części organicznych), albo gdy grunt jest nasiąknięty wodą

Niemniej "warto" zrobić pełne wykop - bo wygodniej się wykonuje prace, a i potem można równomiernie dogęścić zasypke pod poziom zero (i pokombinować z np. zasypaniem materiałem izolacyjnym - keramzyt)


Co do rozważań na temat wykonywania płyty fundamentowej - to przypominam o strefie przemarzania gruntu tj. od 0,8 do 1,5 w zależności od części PL. W przypadku gruntów wysadzinowych (gliny itp) jest to konieczne 
I tu płyty fundamentowe które są mocno lansowane zwłaszcza w projektach domów pasywnych czy bardzo energooszczednych są hmmm nie do końca zgodne z przepisami....

Dodatkowo trzeba pamiętać że osadzamy na gruntach nośnych oraz nie może być to grunt "nasypany" przez człowieka (czytaj jak ktoś sobie działkę podniesie o metr to niestety musi iść głęboko z fundamentami - chyba ze sypal piaskiem, zagęszczał walcem i ma badania nośności i zagęszczenia (ale takich ludzi nie ma )

Prawa jest też taka że taki mały parterowy domek i to jeszcze bez żelbetowego stropu (czytaj 50 ton mniej ) naprawdę nie wymaga wypasionych fundamentów bo i obciążenia jakie występują są niewielkie...
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Wiele pytań na rozpoczęcie działalności budowlańca - przez Dobromir - 12.07.2019, 21:55

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
  
Menu