20.01.2020, 17:22
Już teraz nie pamiętam wymiarów.
Ale patrząc na rzut, widzę że jeden wymiar był przeniesiony z wymiarów WC - czyli 130 cm.
Drugi wymiar był dostosowany do bloczka kominowego. Obstawiam 60-70 cm.
Stawiając komin nie miałem dokładnych założeń. Poradzono mi, że lepszy komin o większym przekroju, niż ma być za mały.
Kominek jest szczelny, z doprowadzeniem powietrza z zewnątrz.
Wokół wkładu jest przestrzeń, która się nagrzewa. Ciepłe powietrze wydostaje się grawitacyjnie (kratka pod i nad wkładem).
Ale patrząc na rzut, widzę że jeden wymiar był przeniesiony z wymiarów WC - czyli 130 cm.
Drugi wymiar był dostosowany do bloczka kominowego. Obstawiam 60-70 cm.
Stawiając komin nie miałem dokładnych założeń. Poradzono mi, że lepszy komin o większym przekroju, niż ma być za mały.
Kominek jest szczelny, z doprowadzeniem powietrza z zewnątrz.
Wokół wkładu jest przestrzeń, która się nagrzewa. Ciepłe powietrze wydostaje się grawitacyjnie (kratka pod i nad wkładem).