Proszę o info jak wyglądała sprawa u Was z dysprbitem, jaką odpowiednią powinien mieć strukturę po wyschnięciu? Nie mogłem nigdzie znaleźć Izohana Dysperbit więc kupiłem na próbę wiaderko Ultrament Izolacja Budowlana. 2 dni temu położyłem kawałek testowo, dziś lekko chwilkę padało ale nic się nie zmyło. Jednak ten dysperbit jest bardzo elastyczny, jak konserwacja na samochodzie. Paznokciem drapiąc można go w zasadzie bez większych problemów zdrapywać ze ściany fundamentowej, nie jest bardzo twardy. To normalne, czy nie powinno tak być? Powłoka powinna być bardzo twarda czy właśnie taka elastyczna?
u mnie byla elastyczna. 2x dysperbit, styropian, klej, siatka, dysperbit na to folia kubełkowa. U mnie poziom wody nisko, więc jest to wystarczająca ochrona.
Siemka kupiłem w mrówce Dysperbit Izolbet, niestety u mnie jest cienko z wyborem. Pomalowałem pierwsza warstwę w środę, dzisiaj mamy poniedziałek wieczór i dalej nie wysechl. Jest suchy czarny może w połowie, miejscami wychodzą białe placki. Moje pytanie czy mogę następne warstwy pałować na mokre i potem XPSa też przykleić na niewyschnieta do końca tą masę? Trochę czas mnie goni bo zaraz będą mrozy a tu trzeba jeszcze XPSa przykleić, folie dać, zasypać, kanalizę zrobić i chudziaka wylać a buduję w wolnej chwili po pracy i nie codziennie mam czas ?
26.10.2020, 23:08 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 26.10.2020, 23:12 przez aarek1404.)
dysperbit jak jest świeży to kolor brąz, jak czarny to już suchy...biale placki to nie wina mokrego dysperbitu tylko wykwity soli, węglan wapnia.. wydziela się z bloczków/zaprawy... moze narazie maluj tylko na zewnątrz, klej xps, folia zasyp z zewnątrz a w środku jezeli mokre to poczekaj aż obeschnie...niektórzy tylko z zewnątrz malują
Kolega miał dobry patent na malowanie dysperbitem ale robił to latem...W kilka godzin wszystko sam pomalował i to kilka razy...kompresor, pistolet do baranka litr wody na wiadro i ogień
27.10.2020, 08:12 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 27.10.2020, 08:14 przez owca886.)
Od razu pomalowałem dwie strony żeby czasu nie tracić ?, zasyp z jednej strony odpada bo mam 8 warstw bloczków i lepiej po trochę od środka i zewnatrz zasypywać Jak dzisiaj to gówno nie wyschnie może zdrapać i kupić coś lepszego w innym mieście? Albo pomalować jeszcze 2 razy przykleić XPSa i liczyć że wyschnie jak zasypie?
maluj dalej, nie wiem czy udało by się to zdrapać.... nie przejmuj się tak to dopiero początek i niewielki problem 8 bloczków to już sporo, bedzie wieniec na bloczkach? faktycznie obsypuj jednocześnie bo wysoko
Nie wienca na bloczkach nie będzie, nie mieszkam w górach ?. Ale działkę i tak mam krzywa i jedna kąt będzie w ziemi później sobie jakoś podwórkiem wyrównam jakieś skarpy porobię. Czyli jutro malować, później w piątek znowu i w sobotę mogę na mokre zacząć przyklejać XPSa? żeby nie tracić czasu?