Budowa domu za 150 tys
Grzejniki podtynkowe - Wersja do druku

+- Budowa domu za 150 tys (http://www.forum.domza150tysiecy.pl)
+-- Dział: Forum budowlane (http://www.forum.domza150tysiecy.pl/forum-29.html)
+--- Dział: Forum ogólne (http://www.forum.domza150tysiecy.pl/forum-3.html)
+---- Dział: Ogrzewanie (http://www.forum.domza150tysiecy.pl/forum-37.html)
+---- Wątek: Grzejniki podtynkowe (/thread-785.html)



Grzejniki podtynkowe - raszpon - 21.03.2018

Cześć

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad ogrzewaniem w sypialniach. Mam zastrzeżenia co do podłogówki w tych pomieszczeniach i jednocześnie nie chcę zakładać tam tradycyjnych grzejników. Rozważałem założenie pętli grzewczych w ścianie lecz ma to swoje minusy - konieczność stosowania grubszego tynku, ryzyko uszkodzenia rur biegnących w ścianie itp. Natrafiłem w końcu na rozwiązanie polskiej firmy, które nazywa się 3thermo. Nowość i zastanawiam się czy ma to sens. Generalnie w idei chodzi o to, że u dołu ściany biegnie listwa transportująca ciepłą wodę i od niej w górę ściany rozchodzi się aluminiowy radiator (bez wody w środku) przenoszący ciepło. Nie trzeba dawać grubszego tynku, system nie jest wrażliwy na uszkodzenia mechaniczne. Cena nie jest wysoka. Myślę, że dając podłogówkę na minimalną moc w sypialniach plus dwa lub trzy takie grzejniki pod tynkiem można komfortowo ogrzać te pomieszczenia. Minus takiego rozwiązania to duża bezwładność ale przy standardowej podłogówce też występuje to zjawisko.

Stosuje ktoś grzejniki 3thermo, albo słyszał/widział coś takiego i wie jak to się zachowuje w praktyce?


[attachment=2483]


RE: Grzejniki podtynkowe - klonu1988 - 21.03.2018

Ja jestem zdania, że wykorzystuje się systemy, które są popularne. Nie tylko w budownictwie ale wszędzie. Jeżeli jakiś system jest popularny, to z pewnych względów. Jeżeli ten, który opisujesz jest dobry to w kolejnym domu go sobie za 20 lat wybuduj bo na razie to lepiej grać w lotka Tongue


RE: Grzejniki podtynkowe - marcinur - 21.03.2018

(21.03.2018, 14:03)klonu1988 napisał(a): Ja jestem zdania, że wykorzystuje się systemy, które są popularne. Nie tylko w budownictwie ale wszędzie. Jeżeli jakiś system jest popularny, to z pewnych względów. Jeżeli ten, który opisujesz jest dobry to w kolejnym domu go sobie za 20 lat wybuduj bo na razie to lepiej grać w lotka Tongue
Zgodzę się z Tobą, ale...
Piece na ekogroszek są też bardzo popularne, ale chyba takiego u siebie nie zamontujesz?  Smile Tongue


RE: Grzejniki podtynkowe - klonu1988 - 21.03.2018

Tu wchodzimy w sprawy światopoglądowe Tongue
Nad ekogroszkiem można się zastanawiać i wahać czy to dobre rozwiązanie czy też nie. Przy ogrzewaniu podtynkowym nie ma nawet jak zasięgnąć opinii 10 osób Smile


RE: Grzejniki podtynkowe - raszpon - 22.03.2018

(21.03.2018, 22:58)klonu1988 napisał(a): Tu wchodzimy w sprawy światopoglądowe Tongue
Nad ekogroszkiem można się zastanawiać i wahać czy to dobre rozwiązanie czy też nie.  Przy ogrzewaniu podtynkowym nie ma nawet jak zasięgnąć opinii 10 osób Smile

To prawda. Dlatego nie zdecydowałbym się na takie ogrzewanie jako podstawowe. Najwyżej jako uzupełniające do podłogówki.


RE: Grzejniki podtynkowe - klonu1988 - 22.03.2018

Są naśladowcy i są pionierzy Big Grin


RE: Grzejniki podtynkowe - Easy Driver - 28.03.2018

Hm, nie za bardzo rozumiem, po co dawać podłogówkę na minimalną moc, by dodawać jakiekolwiek inne źródło ciepła.


RE: Grzejniki podtynkowe - raszpon - 29.03.2018

(28.03.2018, 17:59)Easy Driver napisał(a): Hm, nie za bardzo rozumiem, po co dawać podłogówkę na minimalną moc, by dodawać jakiekolwiek inne źródło ciepła.


Dla komfortu - żeby wyeliminować uczucie zimnej podłogi przy chodzeniu. Podłogi, która i tak na dużej powierzchni będzie zasłonięta podwójnym łóżkiem ze skrzynią.


RE: Grzejniki podtynkowe - Easy Driver - 29.03.2018

Sama podłogówka daje minimalne lub żadne odczucie bycia ciepłą (chyba że ma temp zasilania wyższą od zalecanej= opuchnięte nogi,problemy z krążeniem itp) a Ty chcesz dać ją na minimum +grzejniki w ścianie, by...mieć ciepłą podłogę? To się nie klei...
Nie lepiej pomyśleć...nad zmianą łóżka? Wink


  
Menu