+- Budowa domu za 150 tys (http://www.forum.domza150tysiecy.pl)
+-- Dział: Forum budowlane (http://www.forum.domza150tysiecy.pl/forum-29.html)
+--- Dział: Dzienniki budowy użytkowników forum (http://www.forum.domza150tysiecy.pl/forum-31.html)
+---- Dział: Lubelskie (http://www.forum.domza150tysiecy.pl/forum-133.html)
+----- Dział: Kolechowice k/Lublina (http://www.forum.domza150tysiecy.pl/forum-68.html)
+----- Wątek: Przygotowanie terenu dla geodety - wytyczenie osi budynku + fundament + kanalizacja (/thread-393.html)
RE: Przygotowanie terenu dla geodety - wytyczenie osi budynku - diablateczko - 14.05.2017
Witam,
Kosztorys będzie uaktualniony w przyszłym tygodniu
RE: Przygotowanie terenu dla geodety - wytyczenie osi budynku + fundament + kanalizacja - diablateczko - 22.05.2017
Ciąg dalszy naszych prac w " ziemi "
--
--
RE: Przygotowanie terenu dla geodety - wytyczenie osi budynku + fundament + kanalizacja - ajak77 - 23.05.2017
Czy obsypany na zewnątrz fundamentów grunt nie trzeba ubijać i siądzie on na tyle że np na następny rok można ułożyć kostkę?
RE: Przygotowanie terenu dla geodety - wytyczenie osi budynku + fundament + kanalizacja - deeropolskie - 23.05.2017
Widze ze rozwiazanie z profilami sie przyjelo, nie bylo komplikacji tzn nie siadalo nic??? Ps. Gratuluje wyjscia z ziemi
RE: Przygotowanie terenu dla geodety - wytyczenie osi budynku + fundament + kanalizacja - dejwid - 23.05.2017
Pięknie się to ogląda, mam nadzieję, że za dwa lata będę na tym samym etapie!
RE: Przygotowanie terenu dla geodety - wytyczenie osi budynku + fundament + kanalizacja - diablateczko - 23.05.2017
(23.05.2017, 19:32)deeropolskie napisał(a): Widze ze rozwiazanie z profilami sie przyjelo, nie bylo komplikacji tzn nie siadalo nic??? Ps. Gratuluje wyjscia z ziemi
Rozwiązanie jakie zaproponował Łukasz z profilami - trafione w 100% a nawet w 1000%
Przy wylewaniu betonu nic nie siadło, ponieważ piasek był tak mocno zagęszczony, że łopata ledwo dawała radę się wkopywać.
POLECAMY wszystkim takiego rozwiązania
(23.05.2017, 20:00)dejwid napisał(a): Pięknie się to ogląda, mam nadzieję, że za dwa lata będę na tym samym etapie!
Jak już będziesz budował to i my będziemy podziwiać waszą pracę.
Życzymy powodzenia, bo my razem dajemy radę we dwójkę i wam też na pewno się uda
(23.05.2017, 17:54)ajak77 napisał(a): Czy obsypany na zewnątrz fundamentów grunt nie trzeba ubijać i siądzie on na tyle że np na następny rok można ułożyć kostkę?
Na razie nic nie ubijamy, ponieważ na piasku (po wcześniejszym zebraniu) planujemy nasypać ziemi i wtedy grunt sam sobie osiądzie
RE: Przygotowanie terenu dla geodety - wytyczenie osi budynku + fundament + kanalizacja - Patryk - 24.05.2017
co jaką odległość ustawiałeś profile ?
kurcze mam nadzieje że mi też to tak ładnie będzie szło
RE: Przygotowanie terenu dla geodety - wytyczenie osi budynku + fundament + kanalizacja - diablateczko - 24.05.2017
(24.05.2017, 08:37)Patryk napisał(a): co jaką odległość ustawiałeś profile ?
kurcze mam nadzieje że mi też to tak ładnie będzie szło
Profile układane były co 2 metry, bo łatwiej było ściągać mając poziomicę 2,5 metrową
Na pewno poradzisz sobie
bo i my daliśmy radę robiąc to pierwszy raz
RE: Przygotowanie terenu dla geodety - wytyczenie osi budynku + fundament + kanalizacja - Michał G. - 13.09.2017
Bardzo estetycznie Wam to wyszło. Staranna robota.
Aż miło popatrzeć jak cała rodzina wspólnymi siłami działa! Nabieram wiary we własne możliwości.
W jaki sposób poradziliście sobie ze zbrojeniem?
Było skręcone i zalane tego samego dnia? (chyba ciężko się wyrobić z czasem).
Czy skręcone gdzieś indziej i przywiezione w dzień zalewania? - transport kłopotliwy z uwagi na wymiary.
Myślę, że bałbym się zostawić prętów, czy gotowych zbrojeń na budowie bez nadzoru - Amba-fatima. Było i ni ma...
RE: Przygotowanie terenu dla geodety - wytyczenie osi budynku + fundament + kanalizacja - diablateczko - 14.09.2017
(13.09.2017, 23:56)Michał G. napisał(a): Bardzo estetycznie Wam to wyszło. Staranna robota.
Aż miło popatrzeć jak cała rodzina wspólnymi siłami działa! Nabieram wiary we własne możliwości.
W jaki sposób poradziliście sobie ze zbrojeniem?
Było skręcone i zalane tego samego dnia? (chyba ciężko się wyrobić z czasem).
Czy skręcone gdzieś indziej i przywiezione w dzień zalewania? - transport kłopotliwy z uwagi na wymiary.
Myślę, że bałbym się zostawić prętów, czy gotowych zbrojeń na budowie bez nadzoru - Amba-fatima. Było i ni ma...
Zbrojenie było robione z samego rana na budowie, zajęło to około 5godzin, a po południu nastąpiło założenie i zalanie